Szalone derby Italii. Błysnął Piotr Zieliński

Do prestiżowych derbów Italii doszło w Mediolanie. Zagrali w nich dwaj reprezentanci Serie A w Lidze Mistrzów. Inter podjął Juventus FC i zamierzał zbliżyć się w tabeli do prowadzącego SSC Napoli. Z kolei Stara Dama jako jedyna w lidze nie poniosła porażki w ośmiu kolejkach i liczyła, że również Nerazzurri nie przerwą tej serii.

Piotr Zieliński debiutował w podstawowym składzie Interu w Serie A. Wcześniej wychodził w jedenastce Simone Inzaghiego na spotkania Ligi Mistrzów przeciwko Manchesterowi City i Crvenej zvezdzie Belgrad. Do niedzieli, w meczach na włoskim podwórku, był tylko zmiennikiem. Media zapowiadały występ Piotra Zielińskiego w derbach Italii, więc decyzja Inzaghiego nie była zaskoczeniem. Raczej jej nie żałował, ponieważ sprowadzony latem pomocnik wyróżnił się.

Inter przeważał i w 14. minucie Marco Guida przyznał Nerazzurrim rzut karny za faul Danilo na Marcusie Thuramie. Za wykonanie jedenastki zabrał się Piotr Zieliński i zrobił to ze stoickim spokojem. Polak zmylił Michele Di Gregorio i oddał uderzenie w odsłoniętą część bramki. W ten sposób strzelił pierwszego gola dla Interu i zdobył prowadzenie 1:0 w derbach Italii.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!

Czas pokazał, że Piotr Zieliński nie zatrzymał się na jednym golu. W 37. minucie Polak raz jeszcze pokonał Michele Di Gregorio z rzutu karnego. Tym razem zrobił to, choć Włoch rzucił się w dobrym kierunku. Piotr Zieliński przymierzył tym razem na 3:2 z jedenastki za faul Timothy'ego Weaha na Denzelu Dumfriesie.

W pierwszej połowie padło pięć goli, więc działo się dużo. 22 minuty wystarczyły drużynom na dwa zwroty akcji. Prowadził 1:0 Inter, miał przewagę 2:1 Juventus, a na koniec było 3:2 dla Interu. Pierwszoplanowym graczem meczu był Piotr Zieliński, a trzeciego gola dla Nerazzurrich zdobył Henrich Mchitarjan. Z kolei dla Juventusu trafiali Dusan Vlahović oraz Timothy Weah.

Po przerwie ponownie coś nowego, ponieważ Inter zdobył dwubramkowe prowadzenie - 4:2. W 53. minucie Denzel Dumfries zachował się przytomnie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. I to nie wystarczyło do zdobycia kompletu punktów. Juventus odpowiedział strzałem na 3:4 Kenana Yildiza w 71. minucie po drugiej asyście Westona McKenniego, a w 81. minucie ten sam zawodnik wyrównał na 4:4 po dośrodkowaniu Francisco Conceicao.

Piotr Zieliński był na boisku do 63. minuty, a jego zmiennikiem był Davide Frattesi. Zdobywca dwóch bramek został pożegnany głośnymi brawami z trybun.

Arkadiusz Milik nie grał w Juventusie z powodu kontuzji.

Następnym przeciwnikiem Interu będzie Empoli FC. Do tego meczu dojdzie na Stadio Carlo Castellani. Juventus w środku tygodnia podejmie Parmę i będzie faworytem starcia z beniaminkiem.

Inter Mediolan - Juventus FC 4:4 (3:2)
1:0 - Piotr Zieliński (k.) 15'
1:1 - Dusan Vlahović 20'
1:2 - Timothy Weah 26'
2:2 - Henrich Mchitarjan 35'
3:2 - Piotr Zieliński (k.) 37'
4:2 - Denzel Dumfries 53'
4:3 - Kenan Yildiz 71'
4:4 - Kenen Yildiz 82'

Składy:

Inter: Yann Sommer - Alessandro Bastoni, Stefan de Vrij, Benjamin Pavard (63' Yann Aurel Bisseck) - Federico Dimarco (77' Matteo Darmian), Henrich Mchitarjan, Piotr Zieliński (63' Davide Frattesi), Nicolo Barella, Denzel Dumfries - Lautaro Martinez, Marcus Thuram (87' Mehdi Taremi)

Juventus: Michele Di Gregorio - Juan Cabal, Danilo (77' Federico Gatti), Pierre Kalulu, Andrea Cambiaso - Nicolo Fagioli (61' Nicolo Savona), Manuel Locatelli - Francisco Conceicao, Weston McKennie (83' Khephrem Thuram), Timothy Weah (61' Kenan Yildiz) - Dusan Vlahović (77' Samuel Mbangula)

Żółte kartki: Pavard, Dumfries (Inter) oraz Danilo (Juventus)

Sędzia: Marco Guida

Tabela Serie A:

Lazio nie odpuszcza najlepszym w Serie A

Klub Polaków podniósł się po niedawnej wpadce

Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)