Latem 2022 roku odejście Frenkiego de Jonga z FC Barcelony do Manchesteru United było bardzo bliskie realizacji. Kluby były już dogadane co do warunków transferu, ale ostatecznie sam Holender nie zgodził się na zmianę otoczenia.
Jednak ten temat cały czas wraca na wokandę i nie możemy wykluczyć, że wkrótce zostanie zrealizowany. Szczególnie, że sytuacja reprezentanta Holandii w stolicy Katalonii wcale nie jest do końca jasna.
Z informacji podanych przez kataloński dziennik "Sport" wynika, że wspomniany wyżej Manchester United chce ponownie spróbować sprowadzić go do siebie. Pomocnik jest celem na zimowe okno transferowe.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Niesamowite show młodego bramkarza. "To naprawdę się wydarzyło"
Wszystko przez to, że FC Barcelona cały czas oczekuje od de Jonga deklaracji dotyczącej jego przyszłości. Obecny kontrakt 27-latka obowiązuje do lata 2026 roku i klub chce, aby ten albo go przedłużył, albo zmienił otoczenie.
Z takich okoliczności chcą skorzystać Czerwone Diabły, które z pewnością mogłyby zapłacić Blaugranie spore pieniądze za wykupienie pomocnika. Ta oczywiście nie narzekałaby, gdyby dostała zastrzyk finansowy.