Transfer Wojciecha Szczęsnego do Barcelony jest wielkim wydarzeniem. Po pierwsze, 34-latek w trybie awaryjnym ma zastąpić jednego z najważniejszych zawodników "Dumy Katalonii". Po drugie, Szczęsny będzie dopiero drugim Polakiem w Barcelonie. "Duma Katalonii" przez dekady była niedostępna dla naszych zawodników, a teraz będziemy w niej mieli dwóch reprezentantów w jednej chwili.
Po trzecie wreszcie, Szczęsny dołączył do naprawdę wąskiego grona Polaków, którzy mieli przyjemność zagrać w trzech z pięciu czołowych ligach Starego Kontynentu. Za takie uważa się angielską, francuską, hiszpańską, niemiecką i włoską.
Jest to podział nie tylko umowny i nie tylko dokonany przez wzgląd na finanse. Znajduje też potwierdzenie w rankingu krajowym UEFA, którym pięć pierwszych miejsc zajmują właśnie (w tej kolejności) Premier League, Serie A, LaLiga, Bundesliga i Ligue 1.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Wyjątkowe obrazki. Tak koledzy uczcili jubileusz Lewandowskiego
Polaków grających w tych ligach możemy liczyć w setkach, a tych, którzy występowali w dwóch z nich było kilkudziesięciu. Natomiast Biało-Czerwonych, którzy mają w CV występy w trzech z tych lig, możemy policzyć na palcach jednej dłoni.
Jako pierwszy taki hat-trick skompletował Euzebiusz Smolarek. Ma na koncie grę w Bundeslidze w barwach Borussii Dortmund (2005-07), LaLidze dla Racingu Santander (2007-08) i Premier League jako zawodnik Bolton Wanderers (2008-09).
Blisko dekadę później jego wyczyn powtórzył Grzegorz Krychowiak. Poznał smak Ligue 1 jako gracz Bordeaux (2011), Reims (2012-14) i PSG (2016-17), a występował też w LaLidze jako piłkarz Sevilli (2016-18) i w Premier League w barwach West Bromwich Albion (2017-18).
W tym samym czasie tournee po najważniejszych ligach Europy urządzał Arkadiusz Milik. Zaczął od Bundesligi w barwach Bayeru Leverkusen (2013) i Augsburga (2013-14). Potem była Serie A w Neapolu (2016-2020), Ligue 1 z Olympique Marsylia (2021-22) i ponownie Serie A z Juventusem (od 2022).
Teraz do tego elitarnego grona dołączył Szczęsny. 34-latek zaczynał w Premier League jako zawodnik Arsenalu (2007-2015). Przez dziewięć ostatnich sezonów pracował na tytuł weterana Serie A w barwach Romy (2015-17) i Juventusu (2017-24).
Warto w tym miejscu zwrócić uwagę na fakt, że Krychowiak i Szczęsny wyjechali z Polski, gdy mieli po 16 lat, Milik zrobił to w wieku 18 lat, a Smolarek, z uwagi na karierę ojca, w ogóle wychował się za granicą i nie miał kontaktu z polskim systemem szkolenia.
Szczęsny rozegrał w czołowych ligach Starego Kontynentu 404 spotkania. Zdecydowanie więcej od Smolarka (127), Krychowiaka (168) i Milika (216). A większe od niego doświadczenie w najlepszych ligach Europy ma jedynie Robert Lewandowski (461).
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)