Polak ukarany za brutalne zagranie. Nie tylko dyskwalifikacja

Getty Images / Emmanuele Ciancaglini/Ciancaphoto Studio / Na zdjęciu: Paweł Dawidowicz
Getty Images / Emmanuele Ciancaglini/Ciancaphoto Studio / Na zdjęciu: Paweł Dawidowicz

Paweł Dawidowicz został wyrzucony z boiska podczas ostatniego meczu jego Hellasu Werona z Torino FC (2:3). Polak nie wystąpi w najbliższych spotkaniach, a ponadto będzie musiał zapłacić grzywnę.

Występujący w Hellasie Werona Paweł Dawidowicz został zdyskwalifikowany na dwa mecze włoskiej Serie A. Gdyby tego było mało, to dodatkowo musi zapłacić grzywnę w wysokości 5000 euro. Ma to związek z incydentem, do którego doszło podczas ostatniego meczu.

Polak opuścił boisko już w 21. minucie spotkania z Torino FC (2:3). Wówczas obejrzał czerwoną kartkę, czym osłabił swój zespół w początkowej fazie meczu.

Dyskwalifikacja została nałożona z powodu uderzenia łokciem w twarz rywala. Poszkodowanym był Paragwajczyk Antonio Sanabria, a do tej sytuacji doszło w polu karnym Hellasu, przez co sędzia podyktował rzut karny.

Do "jedenastki" podszedł wówczas poszkodowany i trafił w słupek. Ostatecznie gospodarze bez Dawidowicza przegrali 2:3. W zespole gości do 82. minuty na boisku przebywał inny z Polaków - Sebastian Walukiewicz, a w 67. min. na murawie zameldował się Karol Linetty.

Po pięciu kolejkach Hellas z dorobkiem sześciu punktów zajmuje 10. miejsce w tabeli. Liderem jest z kolei Torino, które ma na swoim koncie jedenaście "oczek".

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Wyjątkowe obrazki. Tak koledzy uczcili jubileusz Lewandowskiego

Komentarze (0)