Załamanie pogody w Polsce nastąpiło 13 września. W ciągu dwóch kolejnych dni odnotowano rekordowe opady deszczu w województwach dolnośląskim, opolskim i śląskim. W efekcie tego wiele rzek wystąpiło z brzegów.
Zalane zostały miasta i mniejsze miejscowości. Ludzie całymi dniami robili wszystko, by ratować swoje dobytki. Umacniali wały przeciwpowodziowe, by uniemożliwić wodzie wylanie z koryt. Straty są jednak gigantyczne.
W pomoc powodzianom zaangażował się cały kraj. Prowadzonych jest wiele zbiórek i to zarówno darów, żywności, ubrań, jak i pieniędzy. Osoby poszkodowane przez kataklizm często traciły cały dorobek życia.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Co za strzał! Gol "stadiony świata" w Argentynie
Na apel o wsparcie odpowiedział Lukas Podolski. Mistrz świata i piłkarz Górnika na ten cel przekazał 200 tysięcy złotych.
"Wszyscy ze smutkiem obserwujemy, jaka tragedia spotkała ludzi na południu Polski. Między Klubami bywa różnie, ale niesienie pomocy nie ma barw. Obserwuję, jak Kibice organizują się ponad podziałami i pomagają sobie nawzajem w walce ze skutkami powodzi" - napisał w mediach społecznościowych Lukas Podolski (pisownia oryginalna - dop. red.).
"Zawsze byłem i będę z Kibicami, dlatego postanowiłem przekazać 100 tys. zł na zbiórkę 'Kibice dla powodzian - Śląsk zawsze razem!' Stowarzyszenia Kibiców Wielki Śląsk" - dodał.
"Niestety, woda zalała domy nie tylko mieszkańców Dolnego Śląska, ale też województw śląskiego i opolskiego - w tym wielu naszych Kibiców. Z tego względu drugie 100 tys. zł przekazuję Fundacji Górnika Zabrze, z którą razem zakupimy niezbędny na tę chwilę sprzęt, a chłopaki z Torcidy rozwiozą go do potrzebujących" - zakończył Podolski.