PKO Ekstraklasa. Kolejna porażka Legii Warszawa

PAP / Marcin Bielecki / Mecz PKO Ekstraklasy: Pogoń Szczecin - Legia Warszawa
PAP / Marcin Bielecki / Mecz PKO Ekstraklasy: Pogoń Szczecin - Legia Warszawa

Legia Warszawa ponownie bez punktów w meczu PKO Ekstraklasy. Piłkarze Goncalo Feio pokazali niewiele ciekawego na stadionie Pogoni Szczecin. Nędzny styl poszedł w parze z wynikiem - pucharowicz przegrał 0:1.

W drugim piątkowym meczu w PKO Ekstraklasie grały kluby z górnej połowy tabeli. Jeszcze przed pierwszym gwizdkiem Wojciecha Mycia piłkarze Goncalo Feio mieli o punkt więcej niż Pogoń Szczecin.

Pogoń grała o siódme zwycięstwo z rzędu na własnym stadionie. Passa rozpoczęła się jeszcze w poprzednim sezonie i była przedłużana po zmianie trenera z Jensa Gustafssona na Roberta Kolendowicza. Tylko dzięki wynikom w roli gospodarzy Portowcy są w kontakcie z czołówką PKO Ekstraklasy, ponieważ na wyjazdach punktowanie im nie wychodzi.

Z kolei Legia nie chciała pozwolić sobie na drugą porażkę z rzędu. Po przerwie reprezentacyjnej musiała już pogodzić się z przegraną 0:1 z Rakowem Częstochowa przy Łazienkowskiej. W poprzednim sezonie Legia wygrała w szalonym meczu przy Twardowskiego 4:3, choć długo musiała radzić sobie w dziesięciu po czerwonej kartce dla Artura Jędrzejczyka.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!

Pierwszy kwadrans meczu należał do Pogoni, która miała szanse na zdobycie prowadzenia. Najlepszej z nich nie wykorzystał Efthymis Koulouris, który główkował niecelnie po wrzutce Kamila Grosickiego. Niewiele później było jeszcze niedokładne uderzenie Kamila Grosickiego z linii pola karnego.

Legia opanowała sytuację na własnej połowie boiska, co nie oznacza, że miała łatwość w stwarzaniu szans podbramkowych. Obaj bramkarze nie gimnastykowali się między słupkami, ponieważ zawodnicy ofensywni nie sprawdzali ich strzałami celnymi. Powinien to zrobić w 26. minucie Efthymis Koulouris, ale strzelił z centrum pola karnego obok spojenia słupka z poprzeczką.

Pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem i raczej rozczarowała poziomem. Brakowało dobrych sytuacji podbramkowych, a przede wszystkim strzałów celnych. Pogoń oddała dwa, Legia zero. Widowisko ratowała atmosfera na stadionie, a piłkarze mieli co poprawiać.

Druga połowa rozpoczęła się tak samo jak pierwsza, czyli sytuacją podbramkową Pogoni. Wahan Biczachczjan dostał podanie na linię pola karnego od Linusa Wahlqvista i oddał płaskie uderzenie. Nie dał się nim pokonać Kacper Tobiasz. W 55. minucie odpowiedziała Legia, a próba pokonania Valentina Cojocaru przez Bartosza Kapustkę była pierwszą celną gości.

Do rozwiązania worka z bramkami było potrzebne wejście pierwszego zmiennika. Był nim Alexander Gorgon w 63. minucie, a na pokonanie Kacpra Tobiasza potrzebował zaledwie czterech minut. Legioniści jakby jeszcze nie zauważyli ustawionego blisko pola karnego Austriaka. Ten dostał podanie od Kamila Grosickiego, swobodnie ułożył sobie piłkę na stopie i huknął na 1:0 w sam narożnik.

Legii pozostało jeszcze trochę czasu na ratowanie wyniku, a mecz zrobił się atrakcyjniejszy, ponieważ również Pogoń wychodziła z kontratakami. Najlepszej okazji do dorzucenia drugiego gola nie wykorzystał Kamil Grosicki, za co Pogoń nie zapłaciła drogo. Tylko nerwami, ponieważ mecz zakończył się jej zwycięstwem 1:0.

Pogoń Szczecin - Legia Warszawa 1:0 (0:0)
1:0 - Alexander Gorgon 67'

Składy:

Pogoń: Valentin Cojocaru - Linus Wahlqvist, Benedikt Zech, Leonardo Borges, Leonardo Koutris (81' Wojciech Lisowski) - Rafał Kurzawa - Wahan Biczachczjan (63' Alexander Gorgon), Fredrik Ulvestad, Kacper Łukasiak (73' Joao Gamboa), Kamil Grosicki (81' Olaf Korczakowski) - Efthymis Koulouris

Legia: Kacper Tobiasz - Rafał Augustyniak, Artur Jędrzejczyk, Steve Kapuadi - Kamil Chodyna (74' Paweł Wszołek), Bartosz Kapustka (80' Wojciech Urbański), Juergen Celhaka (69' Maximilian Oyedele), Luquinhas (69' Migouel Alfarela), Ruben Vinagre - Jean-Pierre Nsame, Marc Gual (69' Ryoya Morishita)

Żółte kartki: Borges, Cojocaru, Wahlqvist (Pogoń) oraz Celhaka, Jędrzejczyk (Legia)

Sędzia: Wojciech Myć (Lublin)

Widzów: 20415

Tabela PKO Ekstraklasy:

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Lech Poznań 9 7 1 1 17:3 22
2 Cracovia 9 6 1 2 17:12 19
3 Raków Częstochowa 9 5 2 2 11:4 17
4 Pogoń Szczecin 9 5 1 3 15:10 16
5 Widzew Łódź 9 4 3 2 12:10 15
6 Piast Gliwice 9 4 3 2 10:8 15
7 Jagiellonia Białystok 8 5 0 3 14:16 15
8 Legia Warszawa 9 4 2 3 16:10 14
9 Górnik Zabrze 9 3 2 4 12:12 11
10 Radomiak Radom 8 3 0 5 14:15 9
11 GKS Katowice 9 2 3 4 9:12 9
12 Motor Lublin 8 2 3 3 6:9 9
13 Korona Kielce 9 2 3 4 6:13 9
14 Puszcza Niepołomice 9 1 5 3 10:11 8
15 Lechia Gdańsk 9 2 2 5 11:18 8
16 KGHM Zagłębie Lubin 9 2 2 5 6:14 8
17 Stal Mielec 8 2 1 5 5:9 7
18 Śląsk Wrocław 7 0 4 3 6:11 4
Komentarze (32)
avatar
szymek zu
22.09.2024
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
poLegła padaka w całej okazałości 
avatar
Sprawiedliwy 1
21.09.2024
Zgłoś do moderacji
11
3
Odpowiedz
Bardzo nie lubię legii życzę im by spadli z extra klasy 
avatar
Dod
21.09.2024
Zgłoś do moderacji
9
0
Odpowiedz
Miła wiadomość! Oby więcej takich informacji!~brawo Pogoń! 
avatar
DuchPit
21.09.2024
Zgłoś do moderacji
5
2
Odpowiedz
Kibicuję Legii. Niestety problem jest chyba wyżej niż trener. Wzmocnieni, które niektórzy nazywają solidnymi ja nie dostrzegam. Te wzmocnienia stwarzają większe zagrożenie pod własną bramką niż Czytaj całość
avatar
Ernest
21.09.2024
Zgłoś do moderacji
6
0
Odpowiedz
Gratulacje dla Pogoni