Nazwał go "wariatem". Kowalczyk radzi Legii ws. Feio

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Goncalo Feio
WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Goncalo Feio
zdjęcie autora artykułu

Nie milkną echa wulgarnego gestu trenera Legii Warszawa Goncalo Feio. Po spotkaniu z Broendby pokazał on środkowe palce kibicom duńskiej drużyny. Do jego zachowania za pośrednictwem "Weszło" dosadnie odniósł się Wojciech Kowalczyk.

W miniony czwartek Legia Warszawa wywalczyła awans do czwartej rundy eliminacji Ligi Konferencji po remisie 1:1 z duńskim Broendby IF. Emocji - zarówno tych pozytywnych, jak i negatywnych - nie brakowało. Po spotkaniu trener "Wojskowych" Goncalo Feio pokazał środkowe palce w stronę kibiców rywali.

Jego postawę ostro skomentował Wojciech Kowalczyk, były reprezentant Polski i zawodnik Legii Warszawa. Opinią podzielił się za pośrednictwem "Weszło".

"Tak naprawdę nie ma na co czekać - należy rozstać się z Goncalo Feio przy okazji przerwy na reprezentację, bo potem i tak go będzie trzeba zwolnić gdzieś w listopadzie, a po co tracić czas?" - zapytał w swoim felietonie.

ZOBACZ WIDEO: Nowa bohaterka Polaków. Taka była od najmłodszych lat

Stwierdził jednocześnie, że Feio przynosi Legii wstyd i że obecnie klub jest przedstawiany jako "banda wieśniaków prowadzona przez wieśniaka do kwadratu".

- Z tym wariatem będzie tylko gorzej, to znaczy zespół niespecjalnie rokuje na przyszłość, jeśli chodzi o dwa fronty. Ponadto trudno uwierzyć, że Feio nic więcej nie odstawi - dodał, po czym podkreślił jeszcze, że Feio jest "człowiekiem niezrównoważonym" i "jeśli coś mu się należy, to raczej leczenie, a nie kontrakt".

Po spotkaniu Goncalo Feio wyjaśniał, że to kibice Broendby zachowywali się prowokacyjnie. Szkoleniowiec duńskiej drużyny mówił zaś, że trener Legii podszedł do ich ławki rezerwowych, po czym kaszlnął i zaczął mówić, że mogą wracać do domu.

Postępowanie ws. Goncalo Feio wszczęła już UEFA (czytaj tutaj >>>).

Czytaj także: > Klincz GKS-u Katowice i Motoru Lublin. Trenerzy mówili o przyczynach > Podpowiedź dla Cracovii: zagrać jak Bodo/Glimt. Kroczek: Nie można zwariować

Źródło artykułu: WP SportoweFakty