Zeszłoroczny transfer Joao Cancelo do FC Barcelony był w pewnym momencie zbawienny dla zespołu. Dokładnie takiego obrońcy Barca potrzebowała, a i sam Portugalczyk odżył po przenosinach do stolicy Katalonii.
Jednak tak dobrze było tylko na początku, bo wraz z biegiem czasu obrońca dość mocno obniżył loty i w pewnym momencie kibice Blaugrany mieli go nawet dość. Jednak nie jest wykluczone, że historia Cancelo w Katalonii jeszcze się nie zakończyła.
Z informacji podanych przez dziennik "Sport" wynika, że hiszpański zespół jest dość spokojny w temacie kolejnego wypożyczenia piłkarza. Wszystko ze względu na to, że czas działa na korzyść Barcy.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Można oglądać bez końca. Bramka stadiony świata
Początkowo Manchester City nie był chętny do ponownego wypożyczenia 30-latka. Jednak fakt, że wraz z biegiem okienka transferowego Obywatele miękną, bo do klubu nie wpływają oferty z innych ekip.
Dlatego też teraz Barcelona jest dość spokojna o sfinalizowanie kolejnego wypożyczenia Portugalczyka, który zresztą sam chce wrócić do Katalonii. Obecnie jego agent, Jorge Mendes, pracuje nad transferem do Blaugrany.
Czytaj też:
Napoli dopina transfer skrzydłowego. Kolejne wzmocnienie włoskiego zespołu
Szalony mecz wyłonił rywala Jagiellonii. 17 kolejek w rzutach karnych