Nie ulega wątpliwości, że Real Madryt buduje obecnie drużynę, która w najbliższych latach może na dobre zdominować europejski futbol. Los Blancos ściągają do siebie największe gwiazdy i nie chcą się zatrzymywać.
Rok temu przyszedł Jude Bellingham, teraz do zespołu dołączył Kylian Mbappe, a wiele wskazuje na to, że w następnych miesiącach będziemy mogli obserwować kolejne tego typu ruchy. Media informują o transferowych działaniach klubu.
Z informacji podanych przez Matteo Moretto z portalu Relevo wynika, że mistrzowie Hiszpanii i Europy chcą latem przyszłego roku solidnie wzmocnić boki obrony. Na celowniku są dwie gwiazdy, które są w niemalże identycznej sytuacji.
Chodzi o Alphonso Daviesa z Bayernu Monachium i Trenta Alexandra-Arnolda z Liverpoolu FC. Obaj zawodnicy mają umowy ze swoimi klubami do lata 2025 roku. W związku z tym Real chce przekonać ich, aby nie przedłużali kontraktów i za 12 miesięcy trafili do Madrytu na zasadach wolnego transferu.
Różnicą w kwestii obu piłkarzy jest to, że Alexander-Arnold wciąż może przedłużyć umowę z Liverpoolem. Relacja Daviesa z Bayernem jest już tak zła, że ciężko spodziewać się, aby strony doszły do porozumienia. Natomiast Liverpool ma dobry kontakt ze swoim wychowankiem.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Ależ to zrobili! Zobacz, jak zabawiły się gwiazdy futbolu i koszykówki
Czytaj też:
Gwiazda Euro z wielkim transferem? Wyjazd z Hiszpanii bardzo możliwy
Marek Jóźwiak ostro o polskim klubie. "To rzeźnicy"