Jest chętny na Ansu Fatiego. Możliwy powrót do korzeni

Getty Images / Massimo Insabato/Archivio Massimo Insabato/Mondadori Portfolio  / Na zdjęciu: Ansu Fati
Getty Images / Massimo Insabato/Archivio Massimo Insabato/Mondadori Portfolio / Na zdjęciu: Ansu Fati

Przyszłość Ansu Fatiego jest niepewna, bo nie jest jasne, czy skrzydłowy zostanie w FC Barcelonie. Bardzo chętnie widziałby go u siebie inny klub z ligi hiszpańskiej.

W tym artykule dowiesz się o:

W FC Barcelonie jest spore grono zawodników, którzy nie mają pewnej sytuacji transferowej i kibice zastanawiają się, czy dani piłkarze zostaną w zespole na kolejny sezon. Jednym z nich tych graczy z pewnością jest Ansu Fati.

Skrzydłowy spędził poprzedni sezon na wypożyczeniu w Brighton and Hove Albion, gdzie przez sporą część rozgrywek musiał walczyć z kontuzjami. Zresztą w jego przypadku urazy są niestety normą i to od kilku dobrych lat.

Jednak mimo tego wciąż nie brakuje chętnych na jego usługi. Z informacji podanych przez kataloński "Sport" wynika, że bardzo chętnie widzieliby go u siebie przedstawiciele Sevilli FC. Andaluzyjski klub chciałby wypożyczyć 21-latka.

ZOBACZ WIDEO: dziejesiewsporcie: Niecodzienne obrazki z boiska. Bramkarz aż wziął się za łopatę

Byłby to dla niego powrót do korzeni, bo reprezentant Hiszpanii zaczynał swoją przygodę z piłką właśnie w akademii Sevilli. To właśnie z tego klubu wyjechał do Barcelony i potem szkolił się w La Masii. Ten ruch jednak nie jest tak łatwy do zrealizowania, jak mogłoby się wydawać.

Jasne jest, że Fati pojedzie z Barceloną na jej zgrupowanie przedsezonowe w Stanach Zjednoczonych, bo Hansi Flick chce zobaczyć, czy może na niego liczyć. Transfer byłby zatem możliwy dopiero po tym tournee, dopiero w sierpniu.

Czytaj też:
Popisowa akcja Rakowa [WIDEO]
Kibice Lecha dotrzymali słowa. Cisza i wymowny transparent

Źródło artykułu: WP SportoweFakty