Bolesna porażka Warty Poznań w ostatnim sparingu przed rozpoczęciem sezonu

Nie tak miało to wyglądać podczas próby generalnej przed startem nowego sezonu. Warta Poznań w trakcie meczu z FK Teplice miała przetestować warianty gry w najsilniejszym możliwym ustawieniu, co pozwoliłoby trenerowi na ewentualne poprawki przed pierwszym spotkaniem ligowym.

W Opalenicy nie mogli zagrać kontuzjowani Maciej Żurawski, Jakub Bartkowski oraz pozyskany kilka dni temu Damian Gąska. Szkoleniowiec "Zielonych" musiał zdecydować się na nieco inny skład personalny, który już w pierwszej połowie dwukrotnie uległ zmianie z powodu kolejnych drobnych urazów. Problemy ze stawem skokowym wyeliminowały z gry Michała Kopczyńskiego oraz Wiktora Pleśnierowicza.

Wymuszone rotacje w składzie odbiły się na przebiegu spotkania, w którym Czesi byli stroną dominującą oraz grającą dość agresywnie i stanowczo. W 27. minucie zawodnicy FK Teplice wykorzystali zamieszanie w polu karnym i z bliskiej odległości zadali pierwszy cios podopiecznym Piotra Jacka.

ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Euro": "Zdmuchnęli z planszy". Hiszpania wielkim faworytem

Po chwili Jędrzej Grobelny musiał wyciągać piłkę z siatki po raz drugi. Przeciwnicy posłali piłkę za linię obrony "Zielonych", a w sytuacji sam na sam z bramkarzem nie pomylił się gracz czeskiego zespołu, który nie dał golkiperowi Warty żadnych szans.

Dopiero po utracie drugiego gola do głosu doszli poznaniacy. Tuż przed przerwą indywidualną akcją popisał się Rafał Adamski, który najpierw przebiegł z piłką kilkanaście metrów, a następnie oddał strzał lewą nogą idealnie w róg bramki.

Po przerwie Czesi ponownie podwyższyli prowadzenie. Po raz kolejny zamieszanie w polu karnym sprawiło, że Warta pozwoliła strzelić sobie gola. Najpierw interweniował Jędrzej Grobelny, później rywale trafili w słupek, a na końcu znaleźli drogę do bramki.

Warciarze próbowali uderzać z dystansu, ale strzały Jurija Tkaczuka oraz Kacpra Michalskiego nie przyniosły zmiany rezultatu. Taka sztuka udała się z kolei czeskim piłkarzom, którzy ustalili wynik spotkania na 4:1, gdy jeden z piłkarzy FK Teplice uderzeniem w narożnik bramki pokonał rezerwowego bramkarza, Borysa Ołeniaka.

Teraz "Zielonym" pozostało już przygotowywać się do pierwszego ligowego spotkania. 20 lipca Warta Poznań zainauguruje sezon w Niecieczy, gdzie zmierzy się z Bruk-Bet Termalicą.

Warta Poznań - FK Teplice 1:4 (1:2)

Skład Warty: Jędrzej Grobelny (76. Borys Ołeniak) – Kacper Przybyłko (61. Filip Jakubowski), Tomasz Wojcinowicz, Wiktor Pleśnierowicz (31. Patryk Rychlik) – Bartosz Szeliga (76. Zawodnik testowany II), Michał Kopczyński (21. Kacper Michalski), Jurij Tkaczuk (76. Zawodnik testowany III), Jakub Kiełb (67. Zawodnik testowany I) – Maciej Firlej (76. Filip Tonder), Filip Waluś (65. Szymon Sarbinowski) – Rafał Adamski

Czytaj też:
Oficjalnie: Tomasz Kędziora żegna się z klubem. Rozstanie po wielu latach
Oficjalnie. Napoli ściągnęło piłkarza Realu Madryt