Dramat na Euro. Wszystko rozegrało się na jej oczach

Instagram / Na zdjęciu: Barnabas Varga wraz z partnerką.
Instagram / Na zdjęciu: Barnabas Varga wraz z partnerką.

W niedzielny wieczór na boiskach Euro 2024 doszło do prawdziwego dramatu. Napastnik z Węgier Barnabas Varga zderzył się z bramkarzem reprezentacji Szkocji i został przetransportowany do szpitala. To wszystko działo się na oczach jego partnerki.

Do dramatycznych scen doszło w 68. minucie spotkania Szkocja - Węgry. Po dośrodkowaniu w pole karne z rzutu wolnego Barnabas Varga zderzył się z bramkarzem rywali Angusem Gunnem, padł na boisko i leżał bez ruchu.

Bardzo szybko ruszyli do niego pozostali piłkarze, pierwszy był kapitan zespołu Dominik Szoboszlai. 23-latek w pomeczowym wywiadzie przyznał, że od razu ułożył swojego kolegę w pozycji bezpiecznej. Opisał także jak postępowały służby medyczne. Więcej na ten temat TUTAJ.

Napastnik z Węgier został zniesiony z boiska na noszach, a następnie przetransportowany karetką do szpitala. Po dokładnych badaniach stwierdzono u niego złamania wielu kości twarzy oraz mocne wstrząśnięcie mózgu. Jego stan jest stabilny.

ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Euro". Do pewnego momentu Michał Probierz był największym zwycięzcą tego Euro

Cały dramat dział się na oczach wybranki Vargi - Laury Skraptis. Jak informują "Bild" oraz "Daily Mail", partnerka napastnika dopingowała swojego ukochanego i całą reprezentację z trybun w Stuttgarcie.

To z pewnością było traumatyczne przeżycie dla niej. Momentalnie na jej profilu na Instagramie pojawiło się mnóstwo wpisów internautów, którzy przekazywali słowa współczucia. Życzyli oni także dużo zdrowia dla Barnabasa Vargi.

Jak informuje menedżer piłkarza Peter Paunoch, cytowany przez sportal.hu, jeszcze w poniedziałek Varga ma przejść operację w niemieckim szpitalu. Z relacji agenta wynika, że 29-latek nic nie pamięta z tego zdarzenia, ale zaraz po nim był przytomny i komunikował się ze służbami medycznymi.

Zobacz także:
Ważna zmiana w składzie Polski. Probierz ujawnia
Setna minuta! Niewiarygodne sceny w meczu Szkocja - Węgry

Komentarze (0)