Saga z dobiegającą powoli końca umową Alphonso Daviesa trwa już od dłuższego czasu. Kanadyjczyk odrzucał kolejne propozycje Bayernu Monachium, które dotyczyły kontynuowania współpracy i przedłużenia kontraktu obrońcy.
Florian Plettenberg przekazał, że Bawarczycy znaleźli rozwiązanie tej problematycznej sytuacji. Nie będą w najbliższym czasie naciskać na zawodnika. Został mu jeszcze rok pobytu w klubie i zarząd liczy się z tym, że defensor za rok może odejść za darmo.
Zdaniem niemieckiego dziennikarza Davies oczekuje pensji w wysokości 20 milionów euro rocznie. Media informowały, że zainteresowany jego pozyskaniem jest Real Madryt. Na ten moment Królewscy nie złożyli żadnej oferty.
ZOBACZ WIDEO: Co się dzieje z Robertem Lewandowskim? "Kadra musi to wyrzucić z głowy"
Może się to wiązać z niespodziewanie dobrą formą, jaką w końcówce sezonu prezentował Ferland Mendy. W związku z tym pomysł sprowadzenia kolejnego lewego obrońcy zaczęto w stolicy Hiszpanii podawać w wątpliwość.
W Bayernie przed startem kolejnych rozgrywek dojdzie do wielu zmian. Nowym trenerem zespołu został Vincent Kompany. Wiadomo też, że do drużyny dołączy Hiroki Ito pozyskany ze Stuttgartu.
Czytaj także:
Ogromne problemy Niemców przed Euro 2024. "Zupełnie nie zdało egzaminu"
Kiwior na sprzedaż? Gigantyczna cena za Polaka