Na czerwcowe zgrupowanie reprezentacji Polski selekcjoner Michał Probierz powołał 28 zawodników, z których 26 weźmie udział w nadchodzącym Euro 2024. W gronie bramkarzy znaleźli się Wojciech Szczęsny, Łukasz Skorupski oraz Marcin Bułka. Natomiast Oliwier Zych z Puszczy Niepołomice miał okazję na wspólne treningi w tym gronie.
Ostatecznie nie udało mu się jej wykorzystać z uwagi na kontuzję. W efekcie zastąpił go Mateusz Kochalski. Teraz okazuje się, że uraz wyeliminował z gry także Bartosza Slisza z Atlanty United. W efekcie Probierz dowołał w jego miejsca Jakuba Kałuzińskiego z Antalyasporu.
Tym samym 21-latek stanie przed szansą debiutu w podstawowej kadrze reprezentacji Polski. Z uwagi na to, że otrzymał powołanie, Tomasz Włodarczyk z portalu Meczyki.pl postanowił przypomnieć sytuację, do której doszło lata temu.
Były prezes PZPN Zbigniew Boniek miał okazję z bliska obserwować popisy 12-letnie wówczas zawodnika. Wówczas zapewne mała część osób liczyła się z tym, że Kałuziński w przyszłości dojdzie do obecnego miejsca w naszej kadrze.
Obecny wiceprezydent UEFA był pod wrażeniem jego talentu, któremu miał okazję się przyjrzeć. Planował założyć się nawet z młodym zawodnikiem o... coca colę, jednak ten wyznał, że nie pije takiego napoju. Ostatecznie w jego przypadku miało skończyć się jedynie na wodzie mineralnej.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kuriozalny błąd w finale! Na szczęście jej wybaczyli