Nieudany początek mistrzostw Europy. Duży niedosyt po meczu Polski z Włochami

Newspix / MARCIN SOLARZ/FOTOPYK / Na zdjęciu: Mateusz Dziewiatowski
Newspix / MARCIN SOLARZ/FOTOPYK / Na zdjęciu: Mateusz Dziewiatowski

W swoim pierwszym meczu na mistrzostwach Europy do lat 17 reprezentacja Polski przegrała z Włochami 0:2. Zespół prowadzony przez Rafała Lasockiego nie wykorzystał gry w przewadze przez niemal całą drugą połowę.

Mecz można określić jednym słowem: niedosyt. Albo dwoma słowami: duży niedosyt. Polacy przespali kilka pierwszych minut, zaczęli zbyt bojaźliwie, szybko stracili gola, a następnie byli bardzo nieskuteczni.

Przy lepiej ustawionym celowniku można było wypracować sobie przewagę jeszcze w pierwszej połowie, ale kapitalnych sytuacji nie wykorzystali Igor Brzyski, Jakub Adkonis, Oskar Pietuszewski (on nawet dwukrotnie).

Im dalej w las, tym pewniej spisywali się zawodnicy w biało-czerwonych strojach. A od 53. minuty mieli już olbrzymią przewagę. Wtedy z boiska za faul taktyczny usunięty został Andrea Natali. Problem w tym, że i po przerwie nie udało się wykorzystać żadnej sytuacji, a tych nie brakowało.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Siadło idealnie! Bramkarz nic nie mógł zrobić

Raz głową uderzał Dawid Mazurek (kapitalna interwencja Alessandro Longoniego), kolejną szansę miał Dziewiatowski, lecz jego uderzenie z powietrza zostało zablokowane.

Co gorsze, Włosi po tej sytuacji momentalnie ruszyli z kontratakiem i dosłownie kilkanaście sekund później bramkę na 2:0 zdobył Federico Coletta. A później Azzurri bardzo mądrze się bronili i nie pozwolili Polakom zbliżyć się przynajmniej na dystans jednego gola. To znaczy, dali się zaskoczyć jeszcze raz w końcówce, lecz rezerwowy Stanisław Gieroba strzelił w słupek. Jak nie idzie, to nie idzie po całości.

Kolejny mecz Polacy rozegrają ze Szwecją (24 maja, godz. 17), a na zakończenie fazy grupowej czeka ich spotkanie ze Słowacją (27 maja, godz. 17).

Włochy - Polska 2:0 (1:0)
1:0 Mattia Mosconi 5'
2:0 Federico Coletta 72'

Składy:

Włochy: Alessandro Longoni - Emanuel Benjamin (61' Lamine Ballo), Andrea Natali, Christian Garofalo, Cristian Cama (89' Andrea Orlandi) - Federico Coletta, Matteo Mantini, Alessandro Di Nunzio (89' Emanuele Sala) - Mattia Liberali (55' Federico Nardin) - Thomas Campaniello (61' Giovanni Lauricella), Mattia Mosconi.

Polska: Mateusz Pruchniewski - Bartosz Kriegler, Kacper Potulski, Dawid Szwiec - Mateusz Szczepaniak (72' Dominik Sarapata), Jakub Adkonis, Mateusz Dziewiatowski, Igor Brzyski (86' Bartosz Mazurek), Dawid Mazurek (72' Kamil Jakóbczyk) - Oskar Pietuszewski (86' Michał Wróblewski), Michael Izunwanne (72' Stanisław Gieroba).

Żółte kartki: Benjamin, Garofalo (Włochy).
Czerwona kartka: Natali 53' (Włochy, za faul taktyczny).

Sędzia: Miguel Nogueira (Portugalia).

Komentarze (2)
avatar
Mech
21.05.2024
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Czasem tak bywa że lepszy przegrywa.optycznie prezentowali się lepiej, tylko ta skuteczność..... 
avatar
Emil Dmoch
21.05.2024
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Chłopaki po 17 lat a siły nie mają a ustawienie katastrofa powodzenia im życzę