Po zakończeniu obecnego sezonu Juergen Klopp odejdzie z Liverpoolu i - jak sam zapowiadał - uda się na przynajmniej roczny urlop. To pozostawia spory znak zapytania w kontekście kadry "The Reds" i ruchów transferowych podczas najbliższego okienka.
Według "Mundo Deportivo" chętny do przeprowadzki ma być m.in. Luis Diaz, którego bardzo chętnie widziałaby u siebie FC Barcelona. Xavi chciałby wzmocnić rywalizację na skrzydłach, a 27-letni Kolumbijczyk ma idealnie pasować do koncepcji.
Wspomniane źródło twierdzi, że z obozu zawodnika dochodzą informacje, że ten chętnie zmieniłby klub już podczas najbliższego lata. Ma to związek z odejściem Kloppa, który jest dla Luisa Diaza prawdziwym mentorem.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Siadło idealnie! Bramkarz nic nie mógł zrobić
Mimo ograniczeń finansowych Barcelona nie rezygnuje ze wzmocnień linii ataku. Jedną z pozycji, która ma zostać poważnie wzmocniona, jest skrzydło. Dotychczas na szczycie listy życzeń byli Nico Williams i Dani Olmo. W ostatnim czasie bardzo urosły akcje Luisa Diaza. Jego ojciec w ubiegłym roku przekonywał, że marzeniem syna jest dla dla Barcy.
Luis Diaz ma ważny kontrakt z Liverpoolem do 30 czerwca 2027 roku. Nie przeżywa jednak najlepszego okresu, jest często krytykowany, a ponadto - jak wspomnieliśmy - odchodzi jego mentor Klopp.
Oczywiście Barcelona nie ma wystarczających pieniędzy, by przeprowadzić tak duży transfer, natomiast liczy na wygenerowanie przychodów poprzez sprzedaż niektórych piłkarzy.
CZYTAJ TAKŻE:
Interwencja na miarę mistrzostwa Anglii?! Ależ to zrobił
"Zmartwienie". Probierz ma obawy o kluczowego piłkarza