Średnia 1,65 punktu na mecz w 46 spotkaniach - dotychczasowy bilans Mauricio Pochettino w Chelsea daleki jest od oczekiwań zarówno kibiców jak i właścicieli klubu. Co więcej, gdyby nie fenomenalna forma Cole'a Palmera, ten bilans mógłby być znacząco gorszy.
I choć kontrakt Argentyńczyka z Chlesea obowiązuje jeszcze przez rok, to niewykluczone, że nie uda mu się go wypełnić.
W środę jednym z głównych tematów we włoskim "Tuttosport" jest właśnie przyszłość Pochettino. Zdaniem tamtejszych dziennikarzy, władze "The Blues" poważnie rozważają zmianę na stanowisku szkoleniowca, a ich głównym celem ma być Thiago Motta.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: wyjątkowa impreza u Beckhamów. Wideo trafiło do sieci
41-latek prowadzi obecnie zespół Bologni, z którą ma duże szanse, by sensacyjnie zakwalifikować się do przyszłorocznej Ligi Mistrzów. Co ważne również, kontrakt Motty z obecnym pracodawcą wygasa wraz z końcem sezonu.
Chelsea to jednak nie jedyny klub, który mocno przygląda się sytuacji młodego szkoleniowca. Również Juventus oraz Milan są w ostatnim czasie łączone właśnie z osobą Motty.
Thiago Motta rozpoczynał swoją karierę trenerską w młodzieżowych drużynach PSG, skąd pod koniec 2019 roku przeniósł się do Genoi. Następnie były piłkarz takich klubów jak Barcelona czy Inter przeniósł do Spezii, by od września 2022 roku objąć właśnie Bolognę.
Czytaj także:
- Piłkarz Realu przerwał wywiad Muellerowi
- Polski ekspert zaskoczył