Dobre wieści dla Kownackiego. Ubędzie mu poważny rywal

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Roland Krivec/DeFodi / Na zdjęciu: Dawid Kownacki
Getty Images / Roland Krivec/DeFodi / Na zdjęciu: Dawid Kownacki
zdjęcie autora artykułu

Na ten moment Dawid Kownacki nie jest pierwszym wyborem trenera Werderu Brema. Polak odetchnie z ulgą po odejściu Nicka Woltemade.

W tym artykule dowiesz się o:

Transfer z drugoligowej Fortuny Duesseldorf do Werder Brema odbił się czkawką polskiemu napastnikowi. Dawid Kownacki odgrywa epizodyczną rolę w zespole i w dalszym ciągu czeka na premierową bramkę w tym sezonie niemieckiej elity.

Ole Werner przeważnie stawia na innych napastników, w tym Nicka Woltemade. Wyjaśniła się przyszłość młodzieżowego reprezentanta Niemiec, który dotychczas wygrywał z Kownackim rywalizację o miejsce w "jedenastce".

Klub zakomunikował, że Woltemade nie przedłuży wygasającego latem kontraktu. Jak przekonywał Clemens Fritz, bremeńczycy złożyli młodemu snajperowi atrakcyjną propozycję, ale ten już podjął ostateczną decyzję.

Odejście Woltemade w pewnym stopniu przybliży Kownackiego do podstawowego składu. W poprzedniej kolejce Polak pauzował ze względu na problemy zdrowotne. Werner na konferencji prasowej poinformował, że już nic nie stoi na przeszkodzie, by były gracz Lecha Poznań zagrał w piątkowym starciu wyjazdowym z Eintrachtem Frankfurt.

- Niklas Stark, Justin Njinmah i Skelly Alvero będą nieobecni w meczu. Anthony Jung również nie będzie dostępny przez zawieszenie. Dawid Kownacki i Michael Zetterer są z nami we Frankfurcie - przekazał Werner.

ZOBACZ WIDEO: Piekielnie mocni rywale Polaków na Euro. "Dostaliśmy się tam kuchennymi drzwiami"

Czytaj więcej: Lechia znów ma problemy finansowe? "Gdyby tak było, nie latalibyśmy na mecze samolotem" Skandal w Warszawie. Transparent pojawił się przed Narodowym

Źródło artykułu: WP SportoweFakty