Rengifo znów strzela dla Peru

Hernan Rengifo w Lechu Poznań odchodzi w zapomnienie, ale coraz lepiej spisuje się w reprezentacji Peru. 26-letni napastnik po raz kolejny zdobył gola dla swojej kadry. Tym razem pokonał bramkarza Hondurasu. Na boisku pojawił się również Carlo Costly z GKS Bełchatów.

Wszystko wskazuje na to, że Hernan Rengifo kariery w Lechu już nie zrobi. Mimo iż od dłuższego czasu trenuje tylko z drużyną Młodej Ekstraklasy znakomicie radzi sobie w reprezentacji Peru. Niedawno zdobył gola z Argentyną, a teraz wpisał się na listę strzelców w pojedynku z Hondurasem. Rengifo w 63. minucie dobrze urwał się obrońcy i strzałem głową wykończył dobre dośrodkowanie z lewej strony boiska, zapewniając tym samym zwycięstwo swojemu zespołowi. Peruwiański napastnik Kolejorza zmieniony został w 80. minucie.

Sytuacja Rengifo jest więc bardzo dziwna. Dobre występy w kadrze nie przekładają się na decyzję o przywróceniu go do pierwszej drużyny Lecha, mimo iż trener Jacek Zieliński ma spore problemy z napastnikami. Zarząd chciał zimą sprzedać 26-letniego zawodnika, ale najprawdopodobniej do transakcji nie dojdzie, bowiem menedżer Rengifo, Ricky Schanks poinformował, że znalazł dla swojego podopiecznego klub, który latem zatrudni go na zasadzie wolnego transferu. Oznacza to, że Peruwiańczyk wiosnę spędzi w Kolejorzu.

Warto dodać, że w 70. minucie meczu Hondurasu z Peru na boisku pojawił się napastnik GKS Bełchatów Carlo Costly. Spotkanie zakończyło się wygraną Peruwiańczyków 2:1.

Komentarze (0)