Zmiana lidera w II lidze. KKS poradził sobie w twierdzy

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: piłkarze KKS 1925 Kalisz
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: piłkarze KKS 1925 Kalisz

KKS 1925 Kalisz jest na pierwszym miejscu w tabeli II ligi po pokonaniu 1:0 Stali Stalowa Wola. Drużyna Pawła Ozgi wykorzystała kolejny mecz bez zwycięstwa wcześniejszego lidera Kotwicy Kołobrzeg.

Kaliszanie ostatnio remisowali i marnowali szanse na zajęcie pierwszego miejsca w tabeli. W niedzielę sięgnęli już po komplet punktów, a o pokonaniu 1:0 Stali Stalowa Wola zdecydowało uderzenie Wiktora Smolińskiego już w 8. minucie spotkania. Beniaminek z Podkarpacia poniósł porażkę w twierdzy - we wcześniejszych 11 kolejkach odniósł osiem zwycięstw na własnym stadionie i żaden drugoligowiec nie dorównuje mu pod tym względem.

Na drugie miejsce w tabeli usunęła się Kotwica Kołobrzeg. Podopieczni Macieja Bartoszka rozpoczęli rundę wiosenną zwycięstwem, ale w późniejszych trzech meczach nie wygrywali. Tym razem zremisowali 1:1 z Radunią Stężyca, która kończyła spotkanie w dziewięciu. Jedynego gola dla Kotwicy zdobył jej najskuteczniejszy zawodnik Jonathan Junior. Wyrównał z rzutu karnego Wojciech Łuczak.

Niecodzienny przebieg miała konfrontacja trzeciej w tabeli Pogoni Siedlce z Polonią Bytom. Gospodarzom kompletnie nie wyszła pierwsza połowa, a beniaminek przekuł swoją dobrą grę w prowadzenie 3:0. Kiedy już dużo zapowiadało zwycięstwo Polonii, to siedlczanie poderwali się do szalonego pościgu. Kolejne trafienie Cezarego Demianiuka, a także dublet Damiana Nowaka pozwoliły zremisować 3:3.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!

Kolejne niepowodzenie przedostatniego w tabeli Stomilu Olsztyn. Tym razem drużyna z Warmii przegrała 0:1 z Chojniczanką, a zdecydował o tym strzał w końcówce podstawowego czasu. Hide Vitalucci cieszył się z pierwszego gola na polskich boiskach. Japończyk z włoskim paszportem dołączył do Chojniczanki w zimowym oknie transferowym i wystąpił jak dotąd w dwóch meczach jako zmiennik.

Olimpia Elbląg wróciła z kompletem punktów z dalekiego wyjazdu do Jastrzębia-Zdroju. Zespół Przemysława Gomułki wygrał 2:1 z GKS-em. Na pierwszego jego gola gospodarze jeszcze odpowiedzieli. Kiedy po przerwie Jakub Sangowski odzyskał prowadzenie dla Olimpii, jastrzębianie już nie mieli riposty. Zespół z Elbląga powrócił do górnej połowy tabeli, a GKS pozostaje niebezpiecznie blisko strefy spadkowej.

Dokończenie kolejki w poniedziałek.

24. kolejka II ligi:

Stal Stalowa Wola - KKS 1925 Kalisz 0:1 (0:1)
0:1 - Wiktor Smoliński 8'

Radunia Stężyca - Kotwica Kołobrzeg 1:1 (0:1)
0:1 - Jonathan Junior 45'
1:1 - Wojciech Łuczak 50'

Pogoń Siedlce - Polonia Bytom 3:3 (0:3)
0:1 - Daniel Ściślak 6'
0:2 - Kamil Wojtyra 26'
0:3 - Kamil Wojtyra 31'
1:3 - Cezary Demianiuk (k.) 61'
2:3 - Damian Nowak 71'
3:3 - Damian Nowak 78'

Chojniczanka - Stomil Olsztyn 1:0 (0:0)
1:0 - Hide Vitalucci 87'

GKS Jastrzębie - Olimpia Elbląg 1:2 (0:1)
0:1 - Adam Żak (k.) 22'
1:1 - Michał Bednarski (k.) 53'
1:2 - Jakub Sangowski 58'

Tabela II ligi:

Standings provided by Sofascore

Czytaj także: Wisła Kraków wzmacnia skrzydła. Doświadczony Albańczyk ma pomóc w awansie
Czytaj także: Wisła zrezygnowała z piłkarza. Nie przeszedł testów medycznych

Źródło artykułu: WP SportoweFakty