Reprezentacja Polski wkrótce będzie musiała znaleźć następców dla Roberta Lewandowskiego i innych kluczowych piłkarzy. W programie "Cafe Futbol" eksperci zastanawiali się, czy młode pokolenie jest gotowe przejąć pałeczkę. Tomasz Hajto nie krył sceptycyzmu wobec obecnej sytuacji.
- Nie idzie ta siła z tyłu i to trzeba powiedzieć. Robert Lewandowski jest nominowany co roku, bo utrzymuje stabilną formę. Przyzwyczaił nas do tylu bramek w sezonie, że przestajemy to doceniać. Jest problem z młodymi piłkarzami, mówimy o tym od lat. Mamy problem z przeskokiem młodych piłkarzy do dorosłej piłki - stwierdził Hajto.
Były obrońca Schalke skrytykował ideę natychmiastowego odmłodzenia kadry.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ależ to wymyślił! Gol bezpośrednio z rzutu rożnego
- Narracja Michała Probierza, że musimy coś zmieniać i odmłodzić, jest kompletnie nietrafiona. Fala, która idzie niby z tyłu, jest kompletnie niegotowa. Z ostatnich 12 najbardziej utalentowanych piłkarzy, którzy wyjechali za granicę, żaden chłopak nie grał. Nie jesteśmy gotowi do rywalizacji. Oni mają piłkarski potencjał, ale w czym oni odpadają? - pytał.
Hajto odniósł się także do sytuacji Nicoli Zalewskiego, który został wypożyczony z Romy do Interu. - Na miejscu Nicoli Zalewskiego poczekałbym do czerwca, wybrał klub, który chcę i gdzie będę szanowany. Nie odchodziłbym na cztery miesiące, nawet jeśli byłby to Inter. Zalewski chce grać czy wchodzić na piętnaście minut? - skomentował Hajto.
Niedawno Michał Probierz odniósł się m.in. do krytyki, z jaką spotkała się reprezentacja po nieudanym 2024 r. Na Euro 2024 w Niemczech podopieczni Probierza zdobyli tylko jeden punkt i zajęli ostatnie miejsce w swojej grupie, odpadając z turnieju. Natomiast jesienią zaliczyli spadek z Dywizji A Ligi Narodów.
- Zdaję sobie sprawę, że jest bardzo duże rozczarowanie po Euro 2024. Przy zmianie generacji trzeba być jednak cierpliwym. Wiem, że chcielibyśmy już osiągać sukcesy. Dla nas najważniejsze jest to, by ci zawodnicy zaczęli grać. Jak patrzę, ilu nie gra (w klubach - przyp. red.), to jest to smutne. Dotyczy to też piłkarzy U-21, dlatego wierzę, że ten rok będzie również dla nich przełomowy - podkreślił Probierz w rozmowie z Maciejem Kurzajewskim.