Premier League: Wygrana Brighton z Moderem w składzie. West Ham uratował remis

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Richard Heathcote / Na zdjęciu: Jakub Moder z zespołem Brighton and Hove Albion
Getty Images / Richard Heathcote / Na zdjęciu: Jakub Moder z zespołem Brighton and Hove Albion
zdjęcie autora artykułu

Brighton and Hove Albion z kolejnym zwycięstwem w Premier League. Zespół ten pokonał Nottingham Forest 1:0, a 75 minut rozegrał Jakub Moder. Z kolei West Ham United rzutem na taśmę uratował remis w starciu z Burnley FC.

Mające szansę na grę w europejskich pucharach Brighton and Hove Albion zmierzyło się w niedzielę z walczącym o utrzymanie Nottingham Forest. Faworytem spotkania wydawali się być gospodarze, wśród których w podstawowym składzie znalazł się Jakub Moder.

Gospodarze od 29. minuty prowadzili, ale mieli nieco szczęścia. Piłkę do własnej bramki skierował bowiem Andrew Omobamidele. Po tej sytuacji goście zaczęli grać coraz odważniej i robili wszystko, by odwrócić losy spotkania. Nie potrafili jednak znaleźć sposobu na defensywę przeciwników. Moder został zmieniony w 75. minucie.

W innym niedzielnym meczu Premier League West Ham United zmierzyło się z ligowym outsiderem, Burnley FC. Przed spotkaniem eksperci zastanawiali się jedynie nad tym, jakie będą rozmiary zwycięstwa Młotów. Jednak już początek spotkania pokazał, że dla gospodarzy nie będzie to łatwa przeprawa.

ZOBACZ WIDEO: Ten gol przejdzie do historii. Trudno uwierzyć, ale piłka... wpadła do siatki

W 11. minucie skazywane na pożarcie Burnley FC objęło prowadzenie po golu David Datro Fofany. Goście oszaleli z radości, ale to nie był koniec dobrych momentów. W końcówce pierwszej połowy przyjezdni cieszyli się z drugiego gola, a jego autorem był Konstantinos Mavropanos, który zaliczył samobójcze trafienie.

Gol do szatni podziałał na Młoty jak płachta na byka. Zaraz po wznowieniu gry Lucas Paqueta pokonał bramkarza Burnley FC i było tylko 1:2. Gracze West Ham United atakowali, ale mieli problem, by przedrzeć się przez defensywę przeciwników.

To udało się w końcówce. W 82. minucie na boisku pojawił się Danny Ings i to on uratował remis dla Młotów. Najpierw cieszył się z gola, ale nie został on uznany z powodu spalonego. W pierwszej minucie doliczonego czasu gry nie było już wątpliwości. Ings wykorzystał dogranie Mohammeda Kudusa i było 2:2. Łukasz Fabiański całe spotkanie spędził na ławce rezerwowych.

Wyniki:

Brighton and Hove Albion - Nottingham Forest 1:0 (1:0) 1:0 - Andrew Omobamidele (sam.) 29'

West Ham United - Burnley FC 2:2 (0:2) 0:1 - David Datro Fofana 11' 0:2 - Konstaninos Mavropanos (sam.) 45' 1:2 - Lucas Paqueta 46'  2:2 - Danny Ings 90+1'

# Drużyna M Z R P Bramki Pkt
1 Manchester City 38287396:3491
2 Arsenal FC 38285591:2989
3 Liverpool FC 382410486:4182
4 Aston Villa 382081076:6168
5 Tottenham Hotspur 382061274:6166
6 Chelsea FC 381891177:6363
7 Newcastle United 381951486:6262
8 Manchester United 381861457:5860
9 West Ham United 3814101460:7452
10 Crystal Palace 381491557:5751
11 AFC Bournemouth 381391654:6748
12 Fulham FC 381381755:6147
13 Brighton and Hove Albion 3812111555:6347
14 Wolverhampton Wanderers 381371850:6546
15 Everton 381391640:5142
16 Brentford FC 381091956:6539
17 Nottingham Forest 38992049:6736
18 Luton Town 38672551:8525
19 Burnley FC 38592441:7824
20 Sheffield United 38372835:10416

Czytaj także: Szokujące doniesienia ws. Jakuba Rzeźniczaka Mistrzowie Polski w szoku po stracie punktów z beniaminkiem. "Niepotrzebnie"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty