Hellas Werona stanął przed kolejną szansą opuszczenia strefy spadkowej ligi włoskiej. W poprzednim sezonie drużyna ze Stadio Marcantonio Bentegodi uratowała się przed spadkiem dopiero w barażowym meczu przeciwko Spezii Calcio. Tym razem spróbuje zapewnić sobie utrzymanie wcześniej. W niedzielę jej przeciwnikiem był beniaminek Frosinone Calcio.
W pierwszej połowie Hellas miał dwa rzuty karne. Wykorzystał tylko jeden z nich, dlatego zszedł na przerwę ze skromnym prowadzeniem 1:0. W 37. minucie Ondrej Duda nie pokonał swoim strzałem Stefana Turatiego. Skuteczniejszy, od byłego pomocnika Legii Warszawa, okazał się w czasie doliczonym Tomas Suslov, choć bramkarz Frosinone ponownie rzucił się w dobrym kierunku.
Po przerwie beniaminek zdołał doprowadzić do remisu 1:1. W 58. minucie Kaio Jorge pokonał Lorenzo Montipo po asyście Enzo Barrenechei. Hellas nie dowiózł przewagi, ale punkt wystarczył do przeskoczenia na 16. miejsce w tabeli przed Udinese Calcio oraz Cagliari Calcio. Tym samym w strefie spadkowej zespół Mateusza Wieteski zastąpił drużynę Pawła Dawidowicza.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!
Także o godzinie 15 rozpoczęła się konfrontacja w Monzy. Gospodarze podnieśli się w niej po bolesnym hat-tricku Szymona Żurkowskiego i porażce 0:3 z Empoli FC. O ich zwycięstwie zdecydowała bramka Andrei Colpaneego zdobyta w pierwszej połowie. US Sassuolo po raz pierwszy radziło sobie bez poważnie kontuzjowanego Domenico Berardego i nie wyszło to na dobre Neroverdim.
22. kolejka Serie A:
Hellas Werona - Frosinone Calcio 1:1 (1:0)
1:0 - Tomas Suslov (k.) 45'
1:1 - Kaio Jorge 58'
AC Monza - US Sassuolo 1:0 (1:0)
1:0 - Andrea Colpani 31'
Tabela Serie A:
Czytaj także: Wielcy nieobecni ME 2024. Nie zabrakło Polaków
Czytaj także: "Duży problem". Były reprezentant Polski nie ukrywał obawy przed ME 2024