Niedziela w ekipie Górnika Zabrze stała pod znakiem udziału w turniejach piłki halowej. Część zespołu rywalizowała w Katowicach w Spodek Super Cup, a część wyjechała do niemieckiego Gummersbach, by grać w turnieju Schauinsland Reisen Cup. W pierwszym z nich Górnik był trzeci, a w Niemczech zajął drugie miejsce.
Zawody miały zostać rozegrane w atmosferze przyjaźni, ale - jak relacjonuje "Bild"- w Gummersbach doszło o spięcia pomiędzy kibicami Schalke 04 Gelsenkirchen i Lukasem Podolskim. "W pewnym momencie zrobiło się naprawdę gorąco" - czytamy.
Podolski pokazał kibicom pięść, a następnie uderzył ręką w zgięcie łokcia, co niemieckie media tłumaczą jako wyzwanie na pojedynek. Fani Schalke intonowali obraźliwe przyśpiewki skierowane w Podolskiego. Piłkarz Górnika Zabrze został także wygwizdany przez kibiców.
Urodzony w Gliwicach były reprezentant Niemiec po turnieju był w dobrym humorze. - Myślę, że jest fajnie. W hali dużo się dzieje i zawsze jest akcja. Uszczęśliwiam ludzi. Turnieje halowe zawsze są świetną zabawą - powiedział Podolski.
Turniej, którego współorganizatorem był Podolski, zakończył się wygraną Schalke 04 Gelsenkirchen. W finale zespół ten pokonał Górnika Zabrze 7:2.
Czytaj także:
Tak głosowali piłkarze. Oto FIFA FIFPRO World XI
Tak głosowała polska delegacja w plebiscycie FIFA. Króluje jeden klub
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!