Tak głosowali piłkarze. Oto FIFA FIFPRO World XI

Getty Images / John Walton/PA Images / Na zdjęciu: Gala FIFA The Best
Getty Images / John Walton/PA Images / Na zdjęciu: Gala FIFA The Best

Gala FIFA The Best zawsze wzbudza pewne emocje. Często kibice nie zgadzają się z tym, kto otrzymuje dane nagrody. Najlepsza FIFA FIFPro World XI również wywołuje różne reakcje.

Na próżno jest szukać gali piłkarskiej, która nie wzbudziła żadnych kontrowersji. Takie plebiscyty mają to do siebie, że ktoś zawsze znajdzie powody do bycia niezadowolonym. Tak na pewno też będzie w przypadku najlepszej FIFA FIFPRO World XI

Bardzo ważną kwestią jest to, za jaki okres przyznawane są nagrody na tegorocznej gali. Otóż czas, jaki bierzemy pod uwagę, to kilka miesięcy pomiędzy 19 grudnia 2022 a 20 sierpnia 2023 roku. Zatem nie obejmuje on m.in. mundialu w Katarze czy wydarzeń z rundy jesiennej obecnego sezonu. Warto też zaznaczyć, że ta drużyna została wybrana poprzez głosy piłkarzy.

Dlatego też wybrany zespół może trochę zaskakiwać. W bramce znalazł się Thibaut Courtois. Obronę stworzyli Kyle Walker, John Stones oraz Ruben Dias. W linii pomocy są Bernardo Silva, Kevin De Bruyne i Jude Bellingham, a formację ofensywną obsadzają Lionel Messi, Erling Haaland, Kylian Mbappe oraz Vinicius Junior.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!

Oczywiście na pierwszy plan wybija się Lionel Messi, który od kilku miesięcy występuje w Interze Miami. Natomiast w przypadku Argentyńczyka uwagę zwraca to, że w okresie, za który przyznawane są nagrody, de facto nie zrobił nic nadzwyczajnego. Zdobył mistrzostwo Francji z PSG, a poza tym nie zaprezentował nic specjalnego.

Poza Messim zastanawiać może obecność Bellinghama w tym zestawieniu. Oczywiście Anglik świetnie wygląda w obecnym Realu Madryt, ale jego czas spędzony w Hiszpanii nie podchodzi pod okres, za który przyznaje się nagrody. Jeśli chodzi o braki w tej drużynie, to niesamowicie dziwić może nieobecność dwóch filarów świetnego w poprzednim sezonie Manchesteru City, czyli Rodriego i Ilkaya Gundogana. Obaj ci zawodnicy byli kluczowi dla swojego zespołu i jeden.

Czytaj też:
Co dalej z Borysem? Śląsk Wrocław wyznaczył konkretną cenę za wielki talent
Niepokojący przeciek z Włoch. Zieliński skończy jak Milik?

Komentarze (1)
avatar
Mirek Nowicki
15.01.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ani jednego Niemca, Wlocha czy Rosjanina. Zaraz Unia Europejska powinna wszczac dochodzenie i zawiesic FIFA na czas nieograniczony, coz za dyskryminacja