Kolejne pożegnanie z Kanałem Sportowym. Odchodzi po 3,5 roku

Twitter / Kanał Sportowy / Na zdjęciu: Monika Wądołowska
Twitter / Kanał Sportowy / Na zdjęciu: Monika Wądołowska

- Niestety moja przygoda z Kanałem Sportowym się kończy, ale zostaną same najlepsze wspomnienia - ogłosiła w czwartek prezenterka Monika Wądołowska. To kolejna osoba, która w ostatnim czasie rozstała się z internetowym kanałem.

Podczas czwartkowego programu "KS Poranek" Monika Wądołowska przekazała widzom informację o odejściu z projektu. 30 listopada prezenterce zakończył się okres wypowiedzenia (trwał miesiąc).

Wądołowska pracowała w Kanale Sportowym przez 3,5 roku. Początkowo w programie "Hejt Park", a w ostatnich miesiącach w "KS Poranek", w którym prezentowała prognozę pogody oraz wiadomości sportowe. Zajmowała się także sprawami administracyjnymi kanału.

- Przede wszystkim chciałam podziękować byłym, a także obecnym właścicielom Kanału Sportowego. Doskonale pamiętam tę datę - 22 maja 2020 r. zatrudnili mnie w Kanale Sportowym. Dziękuję Krzyśkowi, Mateuszowi, Tomkowi i Michałowi za ciepłe przyjęcie. Dzięki wam mogłam rozwinąć skrzydła. To było wspaniałe doświadczenie i wielka przygoda - oznajmiła prezenterka.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kapitalny "centrostrzał" w Bytomiu. Po nim poszli za ciosem

Wądołowska skierowała podziękowania do Krzysztofa Stanowskiego, Mateusza Borka, Tomasza Smokowskiego i Michała Pola. To oni - pod koniec 2019 r. - rozpoczęli internetowy projekt. Kanał Sportowy ruszył 1 marca 2020 r.

W ostatnim czasie doszło do zmiany w strukturze właścicielskiej. W październiku Stanowski poinformował o odejściu z Kanału Sportowego, z zachowaniem trzymiesięcznego wypowiedzenia (jego udziały kupił Maciej Wandzel). "Stano" w obszernym, ponadgodzinnym nagraniu wyjaśnił, dlaczego rozeszły się jego drogi z Borkiem, Smokowskim i Polem (więcej TUTAJ>>). Ogłosił także, że od 1 lutego 2024 r. ruszy z nowym projektem - Kanałem Zero.

Po Stanowskim decyzję o odejściu z Kanału Sportowego ogłosiły kolejne osoby - m.in. Robert Mazurek, Kamil Gapiński, Przemysław Rudzki, a teraz Monika Wądołowska.

- Dziękuję widzom, że byliście ze mną i z Kanałem Sportowym. Mam nadzieję, że z Kanałem Sportowym będziecie, bo to jest naprawdę super projekt i życzę mu powodzenia. Niestety moja przygoda z nim się kończy, ale zostaną same najlepsze wspomnienia - dodała Monika Wądołowska.

Przypomnijmy, że w październiku 2023 r. prezenterka została postawiona w niezręcznej sytuacji. Podczas "KS Poranek" miała przeczytać prognozę pogody, w którą wpleciono żenujący żart odnoszący się do tzw. Pandora Gate (więcej TUTAJ>>). Jednego ze zdań wyraźnie poirytowana Wądołowska nie przeczytała do końca.

Czytaj także: Nadal iskrzy na linii Kanał Sportowy - Stanowski. Ludzie chcą zmienić pracę

Komentarze (1)
avatar
oli
30.11.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
prowadziła pamiętny hejtpark z Markiem Cieślakiem nie znając się wogóle na żużlu. Nie zapomnę do nigdy.