Długo na to czekali. Przełamanie Olympique Marsylia

Getty Images / Olaf Kraap / Na zdjęciu: Pierre-Emerick Aubameyang
Getty Images / Olaf Kraap / Na zdjęciu: Pierre-Emerick Aubameyang

Po czterech meczach bez zwycięstwa Olympique Marsylia pokonał rywala. W niedzielnym spotkaniu Ligue 1 zespół ten wygrał ze Stade Rennais 2:0.

Olympique Marsylia początku sezonu nie może zaliczyć do udanych. Drużyna ta musi odrabiać poniesione straty, jeśli marzy o grze w europejskich pucharach w nowym sezonie. Starcie z sąsiadem w tabeli - Stade Rennais - miało przybliżyć gospodarzy do czołówki.

Już w 8. minucie Olympique zdobył prowadzenie za sprawą Pierre-Emericka Aubameyanga, który wykorzystał rzut karny. Był to jedyny celny strzał w pierwszej połowie, co tylko świadczy o tym, że nie było to porywające widowisko.

W drugiej części gry Olympique dobił przeciwników po trafieniu Azzedine Ounahiego. Gospodarze mieli jeszcze okazję podwyższyć prowadznie, ale po analizie VAR nie został uznany gol strzelony przez Amine Harita. Dodajmy, że obie drużyny kończyły mecz w dziesiątkę. Za brutalną grę wyrzuceni z boiska zostali Iliman Ndiaye (Olympique) i Christopher Wood (Stade Rennais).

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co tam się działo! Oprawa godna finału

Kolejną w tym sezonie porażkę zaliczył Clemont Foot. Autsajder Ligue 1 musiał uznać wyższość Stade Brestois 29. Gospodarzy do zwycięstwa poprowadził Romain del Castillo, który dwukrotnie trafiał do siatki przeciwników. Mecz zakończył się zwycięstwem Stade Brestois 3:0.

AS Monaco szybko otrząsnęło się po porażce z Paris Saint-Germain. Zespół z Księstwa Monako pokonał Montpellier HSC 2:0. Już w 9. minucie dla gospodarzy trafił Takumi Minamino, a w doliczonym czasie gry drugiej połowy rywali dobił Wissam Ben Yedder.

Lille OSC wciąż liczy się w rywalizacji o pierwszą czwórkę. W niedzielę zespół ten pokonał FC Metz 2:0 po golach strzelonych w doliczonym czasie gry pierwszej połowy. Strzelali Yusuf Yazici i Jonathan Davidz karnego. Dwie stracone bramki do szatni podłamały gości, którzy już nie zdołali odpowiedzieć żadnym ciosem.

Podziałem punktów zakończył się mecz Toulouse FC z FC Lorient. Gospodarze od 72. minuty prowadzili po golu Thijsa Dallingi. Przyjezdni walczyli jednak do końca i w doliczonym czasie zdołali doprowadzić do remisu. To za sprawą Bamby Dienga, który pokonał bramkarza przeciwników.

Wyniki:

Olympique Marsylia - Stade Rennais 2:0 (1:0)
1:0 - Pierre-Emerick Aubameyang (k.) 8'
2:0 - Azzedine Ounahi 65'

Stade Brestois 29 - Clermont Foot 63 3:0 (2:0)
1:0 - Romain del Castillo (k.) 20'
2:0 - Mathias Pereira 34'
3:0 - Romain del Castillo 51'

AS Monaco - Montpellier HSC 2:0 (1:0)
1:0 - Takumi Minamino 9'
2:0 - Wissam Ben Yedder 90+1'

Toulouse FC - FC Lorient 1:1 (0:0)
1:0 - Thijs Dallinga 72'
1:1 - Bamba Dieng 90+1'

Lille OSC - FC Metz 2:0 (2:0)
1:0 - Yusuf Yazici 45+1'
2:0 - Jonathan David (k.) 45+5'

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Paris Saint-Germain 34 22 10 2 81:33 76
2 AS Monaco 34 20 6 8 68:43 66
3 Lille OSC 34 17 10 7 53:34 61
4 Stade Brestois 29 34 17 10 7 53:34 61
5 OGC Nice 34 15 10 9 40:29 55
6 Olympique Lyon 34 16 5 13 49:55 53
7 RC Lens 34 14 9 11 45:37 51
8 Olympique Marsylia 34 13 10 11 51:41 49
9 Toulouse FC 34 13 8 13 42:44 47
10 Stade de Reims 34 13 8 13 42:47 47
11 Stade Rennais 34 12 10 12 53:46 46
12 Montpellier HSC 34 11 10 13 46:50 43
13 RC Strasbourg Alsace 34 11 7 16 39:51 40
14 FC Nantes 34 10 5 19 31:55 35
15 Le Havre AC 34 7 10 17 34:46 31
16 FC Lorient 34 8 7 19 44:66 31
17 FC Metz 34 8 5 21 35:58 29
18 Clermont Foot 63 34 6 6 22 27:64 24

Czytaj także:
Błyskawiczne ciosy Legii Warszawa w Lubinie wystarczyły
Strach przed powrotem na "stopa" [Opinia]

Komentarze (0)