Ujawnił, na jaki pomysł ws. premii wpadł asystent Probierza

PAP / Leszek Szymański / Michał Probierz podczas listopadowego zgrupowania reprezentacji Polski
PAP / Leszek Szymański / Michał Probierz podczas listopadowego zgrupowania reprezentacji Polski

Dość niespodziewanie na listopadowym zgrupowaniu reprezentacji Polski doszło do zmian w sztabie Michała Probierza. Jedną z nowych twarzy w kadrze został Mateusz Oszust. W sieci pojawiła się ciekawa anegdota z nim związana.

Podczas wtorkowej konferencji prasowej reprezentacji Polski, selekcjoner Michał Probierz poinformował o zmianach w sztabie kadry.

- Dziękuję z tego miejsca obu panom, z którymi się rozstaliśmy - powiedział na temat rozstania z Remigiuszem Rzepką i Andrzejem Kasprzakiem.

W ich miejsce Probierz zdecydował się Mateusza Oszusta i Radosława Gwiazdę. Obaj wcześniej pracowali w polskiej młodzieżówce.

ZOBACZ WIDEO: Komedia na meczu polskiej ligi. Nagranie już krąży po sieci

Na temat Oszusta ciekawą anegdotę opisał w mediach społecznościowych Daniel Żórawski. Obaj wspólnie grali w drużynie KTS Weszlo do sezonu 2021/22.

"Z racji, że Mateusza znam, bo graliśmy razem sezon w KTS-ie Weszło, anegdotka" - rozpoczął swój wpis na platformie X (dawniej Twitter) Żórawski.

"Za awans z B klasy bez porażki mieliśmy obiecane 20 tysięcy do podziału na całą drużynę i sztab. Po szybkiej kalkulacji wyszło jakoś po 700 zł na głowę. Niektórzy już zaczęli dzielić, kto więcej, kto mniej" - zdradził.

Przyznał, że właśnie w tym momencie odezwał się Oszust. "I wtedy Mateusz wyszedł z propozycją by całą premię oddać na "Się pomaga". Pomysł się przyjął i pomogliśmy dwójce dzieciaków solidarnie dając po 10 tysięcy. Myślę, że akurat naszej kadrze tego typu osoba się przyda" - zakończył.

To dobre nawiązanie do afery premiowej, jaka wybuchła w naszej kadrze przy okazji ubiegłorocznych mistrzostw świata. Jej echa towarzyszą kadrze aż do dnia dzisiejszego. Przeczytasz o niej m.in. TUTAJ.

Zobacz także:
"Stresowo ugniatał dłonie". Ocenił zachowanie Probierza przy Lewandowskim
30 mln za Polaka? Chce go gigant z Manchesteru

Źródło artykułu: WP SportoweFakty