To już czwarty sezon Władysława Koczerhina w Rakowie Częstochowie. Przychodził na początku 2022 roku z Zorii Ługańsk i był jedną z fundamentalnych postaci w mistrzowskim sezonie. To jeden z żołnierzy trenera Marka Papszuna.
Jego poprzedni kontrakt obowiązywał jedynie do 30 czerwca 2025 roku i kibice zaczęli się zastanawiać - co dalej? No więc już wiadomo.
W czwartek Koczerhin złożył podpis pod nową umową. Będzie ona obowiązywać do 30 czerwca 2026 roku. O ile oczywiście latem tego roku nie znajdzie się ktoś, kto wyłoży na stół konkretne pieniądze i po prostu go z Rakowa wykupi.
Warto dodać, że Raków jest jego pierwszym zagranicznym klubem w karierze.
28-letni Ukrainiec jak dotąd rozegrał w Rakowie 122 mecze. W obecnym sezonie wystąpił w 24 spotkaniach. Strzelił 5 goli i dorzucił 3 asysty. Niedawno jego trafienie zapewniło drużynie Rakowa skromne zwycięstwo z Górnikiem Zabrze.
ZOBACZ WIDEO: Nowy format Ligi Mistrzów pomógł Polakom. "Koło ratunkowe"