Na poniedziałek zaplanowano dwa ostatnie spotkania 10. kolejki włoskiej Serie A. W pierwszym z nich będące w strefie spadkowej Empoli FC podejmowało Atalantę Bergamo, która plasuje się w czołówce.
Goście byli zdecydowanymi faworytami tej rywalizacji i potwierdziło się to na boisku. Już w 5. minucie udało im się wyjść na prowadzenie, a wszystko za sprawą Gianluci Scamacci, który popisał się fantastycznym wykończeniem.
Futbolówka trafiła do 24-latka po podaniu Ademola Lookmana. Obrońca, który krył napastnika nie zdołał udanie interweniować, a ten przy przyjęciu mocno wypuścił sobie piłkę. Widząc to w jego kierunku ruszył bramkarz gospodarzy Etrit Berisha, jednak zostawił dziurę między nogami, co wykorzystał Scamaccia. Włoch zdecydował się na uderzenie piętką i w znakomity sposób otworzył wynik meczu.
"Majstersztyk, co za bramka!" - podpisał nagranie z trafieniem napastnik Atalanty oficjalny profil Eleven Sports.
Już w 29. minucie goście prowadzili 2:0 po trafieniu Teuna Koopmeinersa. Tuż po rozpoczęciu drugiej połowy wynik spotkania ustalił Scamaccia, który drugi raz w tym meczu pokonał Berishę. Atalanta zwyciężyła 3:0 i dzięki temu zajmuje obecnie 4. miejsce w tabeli.
Przeczytaj także:
Tragedia w Neapolu. Odnaleziono ciało kibica
Szykuje się wojna o Zielińskiego? W grze prawdziwi giganci
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bramkarz tylko patrzył, jak leci piłka. Co za gol!