Pod koniec września Grzegorz Krychowiak poinformował w mediach społecznościowych o zakończeniu kariery w reprezentacji Polski. 33-latek na początku miesiąca rozegrał jeszcze dwa spotkania w eliminacjach do MŚ, dzięki czemu doczekał się stu występów w kadrze.
Były reprezentant, Kamil Kosowski, żałuje, że Krychowiak nie zrezygnował już wcześniej. "Szkoda, że piłkarz, który rozegrał sto meczów z orłem na piersi, zrezygnował z gry w reprezentacji w taki sposób. Aktualnie ludzie żyją głównie w social mediach. Kibice 'zbutowali' Grzegorza Krychowiaka, ale sam sobie nie pomógł" - napisał 52-krotny kadrowicz w felietonie dla "Przeglądu Sportowego".
46-latkowi szczególnie nie spodobały się komentarze Krychowiaka. "Jego zasługi są ogromne, lecz ostatnie wypowiedzi, mocno aroganckie, zrobiło sporo złego. Tym bardziej, że nie bronił się dobrą postawą na boisku" - dodał Kosowski.
Były zawodnik Wisły Kraków nie ma wątpliwości, że "Krycha" chciał dołączyć do grona piłkarzy, którzy rozegrali minimum 100 meczów w kadrze. Oprócz aktualnego zawodnika Abha Club, w tym gronie znajdują się tylko Robert Lewandowski, Jakub Błaszczykowski, Kamil Glik, Michał Żewłakow i Grzegorz Lato.
Jednocześnie "Kosa" jest zdania, że Krychowiakowi należy się godne pożegnanie z kadrą. "Gdyby Krychowiak zakończył karierę w narodowych barwach jakiś czas temu, sytuacja wyglądałaby inaczej, ale pewnie chciał rozegrać sto spotkań. Mimo wszystko zawodnika takiego kalibru trzeba godnie pożegnać na Stadionie Narodowym" - napisał.
ZOBACZ WIDEO: Krychowiak żegna się z reprezentacją. Co na to kibice? [SONDA WP]
Czytaj też:
-> Gorzkie słowa ojca Krychowiaka. "To nie przypadek"
-> Lewandowski skomentował decyzję Krychowiaka. Zamieścił zaskakujące zdjęcie