Zdaniem Franciszka Smudy jego dotychczasowy asystent Marek Bajor będzie najodpowiedniejszym kandydatem na stanowisko trenera Zagłębia Lubin. Smuda uważa, że Bajor musi w końcu sam poprowadzić zespół ligowy. Trener reprezentacji Polski w ten sposób dał do zrozumienia, że nie przewiduje Bajora wśród współpracowników w kadrze. Tam przymierzani są Radosław Mroczkowski i Andrzej Dawidziuk. Ci mają mu jednak pomagać tylko w spotkaniach z Kanadą i Rumunią. Właściwy skład sztabu szkoleniowego będzie znany do końca roku. Smuda podjął jeszcze jedną ważną decyzję. Zgrupowania reprezentacji nie będą już odbywały się we Wronkach, lecz w Grodzisku Wlkp. To "pstryczek w nos" dla właściciela Lecha Poznań - Jacka Rutkowskiego, który zdaniem Smudy był głównym winowajcą jego odejścia z Kolejorza.
Franciszek Smuda wskazał swojego następcę na stanowisku trenera Zagłębia Lubin. Zdaniem dziennika Fakt, będzie nim Marek Bajor, który był asystentem "Franza" podczas pracy w Lechu Poznań i Zagłębiu.
