Gwiazda NBA chce zmienić klub. Wskazał kierunek

Gwiazdor NBA nie przedłuży umowy. Może być do wzięcia

James Harden ma ogromny problem z menedżerem generalnym Philadelphii 76ers, którego nazwał kłamcą. Spekuluje się, że chodzi o obiecany mu duży kontrakt, gdy przed rokiem zgodził się na obniżkę zarobków. Daryl Morey z kolei nie wywiązał się ze swojej obietnicy.

- Daryl Morey jest kłamcą, a ja nigdy nie będę częścią organizacji, której on jest częścią - mówił stanowczo jeden z najlepszych koszykarzy w NBA.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: przyjrzyj się dokładnie. Skradła show w centrum miasta
[b]

[/b]Według ostatnich informacji, James Harden chciałby kontynuować swoją karierę 2 Los Angeles Clippers. Doszło do nawet do rozmów ekipy z Kalifornii z przedstawicielami Philadelphii.

Niestety dla Hardena nie ma dobrych informacji, bowiem żądania klubu z Pensylwanii okazały się zbyt duże dla Clippersów. Mimo fiaska negocjacji, "Brodacz" wciąż liczy, że oba kluby będą w stanie wypracować porozumienie odnośnie wymiany.

James Harden w poprzednim sezonie w 58 meczach zdobywał średnio 21,0 punktu, 6,1 zbiórki oraz 10,7 asysty, trafiając 38,5-proc. rzutów za trzy. To 10-krotny uczestnik Meczów Gwiazd.

Zobacz także:
Zrobili rewolucję, na start ograli wicemistrza Polski!
Ofensywny koszmar Stali. Beniaminek z Warszawy był o klasę lepszy!