Gdy na początku 2020 roku Real Madryt pozyskiwał Reiniera za 30 mln euro z Flamengo, to wielu kibiców miało nadzieję, że udało się wyłuskać kolejną brazylijską perełkę, która wkrótce będzie stanowić o sile zespołu "Królewskich".
Rozwój młodego piłkarza póki co jednak nie przebiega zgodnie z oczekiwaniami. Po 2-letnim wypożyczeniu do Borussii, 21-latek ostatni sezon spędził w Gironie, w której jednak miał spore problemy z regularną grą.
Wiadomym było, że na ten moment nie ma on szans na występy w macierzystej drużynie i niezbędne będzie kolejne wypożyczenie. Ostatecznie wybór padł na beniaminka Serie A, zespół Frosinone Calcio.
"Real Madrid CF i Frosinone Calcio zgodziły się na wypożyczenie Reiniera na ten sezon, do 30 czerwca 2024 roku" - poinformował hiszpański klub.
Na ten moment wydaje się jednak mało prawdopodobne, by Reinier wszedł jeszcze na poziom, pozwalający mu marzyć o grze na Santiago Bernabeu. Fachowy portal transfermarkt wycenia go obecnie na zaledwie 2 mln euro (25 mln w momencie transferu do Realu Madryt).
Czytaj także:
- Kowalczyk wskazał problem Legii Warszawa
- Moskal: To jest niepoważne!
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za gest Messiego! Ma klasę
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)