Nie jest już żadną nowością fakt, że FC Barcelona ma problemy z rejestracją zawodników. Tak było przed rokiem, tak jest również teraz.
Jednym z zawodników, których sprawa dotyczyła, jest Marcos Alonso. Hiszpan 12 miesięcy temu podpisał roczny kontrakt i w trakcie sezonu go przedłużył. Ze względu na to musiał być ponownie zarejestrowany na tegoroczne rozgrywki.
Z tym był jednak problem. Z tego też powodu Alonso zabrakło w dwóch pierwszych meczach FC Barcelony w La Lidze. Teraz to się jednak zmieni.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za gest Messiego! Ma klasę
Jak informuje portal sport.es, 32-letni piłkarz został w końcu zarejestrowany i potwierdzony do gry dla Dumy Katalonii. Tym samym Xavi będzie miał go do swojej dyspozycji już w najbliższym spotkaniu.
Dodajmy, że w niedzielę FC Barcelona zmierzy się z Villarreal CF w meczu 3. kolejki La Ligi i nie jest wykluczone, że Alonso wystąpi właśnie w tym spotkaniu. Wszystko przez problemy zdrowotne Alejandro Balde, z którymi obrońca zmagał się na ostatnim treningu.
Dodajmy, że Marcosem Alonso interesowały się kluby ze światowej czołówki. Hiszpana chętnie w swoim gronie widzieli przedstawiciele Chelsea.
Zobacz także:
Mistrz Polski musi szukać dalej
Marna skuteczność nie martwi Vukovicia