Nowy lider Fortuna I ligi odwiedzi byłego. Arka Gdynia może namieszać

Zmiany w Zagłębiu Sosnowiec. Powrót po latach na ławkę trenerską

Wygląda na to, że Miedź Legnica nie potrzebowała dużo czasu na pozbieranie się po spadku z PKO Ekstraklasy. Drużyna z województwa dolnośląskiego jest już liderem Fortuna I ligi, a w poprzedniej kolejce wyprzedziła akurat najbliższego przeciwnika GKS Tychy. Już w piątek, na otwarcie serii gier, nowy lider odwiedzi poprzedniego. Będzie to 29. starcie zespołów od początku lat 90. minionego wieku. Ich rywalizacja jest więc intensywna.

W czterech kolejkach otwierających sezon GKS zdobył komplet punktów. Podopieczni Dariusza Banasika zostali zatrzymani w piątym meczu przez Arkę Gdynia. Po porażce 0:2 trener i jego piłkarze nie ukrywali rozgoryczenia sposobem prowadzenia pojedynku przez sędziego Jacka Małyszka.

- Na pewno było trudno o spokojną głowę, ponieważ mecz z Arką siedział we mnie jeszcze przez dwa dni. Dużo emocji, wydarzeń, a ostatecznie porażka i długa droga powrotna bez punktów. Trzeba jak najszybciej o tym zapomnieć. W ostatnich dniach było tylko skupienie, praca i przygotowywanie się do kolejnego przeciwnika. Szykujemy zmianę, jeżeli chodzi o taktykę i personalia - cytuje oficjalna strona klubu trenera Banasika.

ZOBACZ WIDEO: Nieprawdopodobne sceny. Cieszył się z gola ze środka boiska, a po chwili...

W sobotę na pierwszy plan wysuwa się starcie beniaminków przy Konwiktorskiej. W poprzednim sezonie Polonia Warszawa była lepsza niż Motor Lublin, ponieważ awansowała bezpośrednio, a podopieczni Goncalo Feio przebili się do Fortuna I ligi przez baraże. Obecnie nieco wyżej stoją notowania lublinian.

Motor ma o cztery punkty więcej niż Czarne Koszule i dopiero w piątym meczu sezonu poniósł pierwszą porażkę po awansie. Ekipa Feio to specjaliści od rozstrzygania spotkań w końcówkach, jednak w derbach z Górnikiem Łęczna to oni stracili gola na 0:1 na finiszu. Polonia jak dotąd odniosła dwa zwycięstwa i oba na wyjazdach. Przy Konwiktorskiej poniosła komplet trzech porażek i spróbuje przerwać tę serię w meczu beniaminków.

Już w niedzielę spotkanie Wisły Kraków z Arką Gdynia. Drużyna z Pomorza zagra o trzecie zwycięstwo z rzędu i może solidnie namieszać przy Reymonta. Ewentualne kolejne niepowodzenie może mieć przykre konsekwencje dla trenera gospodarzy Radosława Sobolewskiego.

Wiślacy spodziewali się znacznie lepszego rozpoczęcia sezonu. Na razie bliżej im do strefy spadkowej niż miejsc premiowanych awansem do PKO Ekstraklasy. Przegrany 1:3 mecz z Odrą Opole był trzecim z rzędu bez zwycięstwa, a u siebie Biała Gwiazda ugrała jak dotąd tylko punkt za bezbramkowy remis ze Stalą Rzeszów. W poprzednim sezonie Wisła była dwukrotnie lepsza niż Arka i postara się nawiązać do tych wyników.

6. kolejka Fortuna I ligi:

GKS Tychy - Miedź Legnica / pt. 25.08.2023 godz. 18:00

Lechia Gdańsk - Podbeskidzie Bielsko-Biała / pt. 25.08.2023 godz. 20:30

GKS Katowice - Resovia / sob. 26.08.2023 godz. 15:00

Polonia Warszawa - Motor Lublin / sob. 26.08.2023 godz. 17:30

Górnik Łęczna - Wisła Płock / sob. 26.08.2023 godz. 20:00

Wisła Kraków - Arka Gdynia / nd. 27.08.2023 godz. 12:40

Stal Rzeszów - Chrobry Głogów / nd. 27.08.2023 godz. 15:00

Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Znicz Pruszków / nd. 27.08.2023 godz. 18:00

Odra Opole - Zagłębie Sosnowiec / pon. 28.08.2023 godz. 18:00

Tabela Fortuna I ligi:

Czytaj także: Pół godziny w Ekstraklasie i wystarczy. Wisła doczekała się Senegalczyka
Czytaj także: Hiszpański pomocnik w Miedzi Legnica. "Jest agresywny"