We wtorkowy wieczór kibice na stadionie w Sosnowcu usłyszą hymn elitarnych rozgrywek. W ramach czwartej rundy eliminacji Ligi Mistrzów Raków Częstochowa powalczy o awans z FC Kopenhaga i nie da się ukryć, że goście przystąpią do rywalizacji w roli faworyta.
Trener Duńczyków martwił się o zdrowie Kamila Grabary. Reprezentant Polski opuścił ostatnie spotkanie ligowe FC Kopenhaga, natomiast Jacob Neestrup zapowiedział, że będzie zdolny do gry 22 sierpnia.
Szkoleniowiec nie będzie mógł skorzystać jednak z Dawita Choczolawy, Andreasa Corneliusa oraz Eliasa Achouriego. Dwaj pierwsi od dłuższego czasu narzekają na kontuzje, zaś kontuzja Tunezyjczyka jest dużym osłabieniem.
Achouri nabawił się urazu ścięgna podkolanowego i nie pomoże drużynie przez minimum trzy tygodnie. Jak dotąd utalentowany skrzydłowy nie opuścił żadnego spotkania FC Kopenhaga w sezonie 2023/24.
Pierwsze starcie Rakowa z ekipą Grabary rozpocznie się we wtorek o godz. 21. Rewanżowe spotkanie zostanie rozegrane tydzień później (30 sierpnia).
ZOBACZ WIDEO: Polski zespół o krok od Ligi Mistrzów. Ekspert wskazuje na problemy rywali
Czytaj więcej:
Kamil Grabara zatrzyma Raków? "To jest Spider-Man!"
"Kusząca" informacja przed meczem Rakowa. Mistrz Polski musi skorzystać