Złe informacje dla Duńczyków przed Rakowem. Chodzi o kibiców

Szczęsny mówi szczerze, co zrobiłby z ofertą z Arabii

Mistrz Polski świetnie sobie radzi w tej edycji europejskich pucharów. Raków Częstochowa w eliminacjach Ligi Mistrzów odprawił z kwitkiem estońską Florę Tallin, azerski Karabach Agdam i cypryjski Aris Limassol. Ostatnią przeszkodą w walce o awans do piłkarskiego raju jest FC Kopenhaga.

Duńczycy bez wątpienia są faworytem tego dwumeczu, jednak w pierwszym spotkaniu w Sosnowcu stracą atut w postaci kibiców. Jest już pewne, że fani z Kopenhagi nie zobaczą tego spotkania z powodu kary nałożonej przez UEFA za używanie rac.

Przypomnijmy, że UEFA nałożyła karę na Kopenhagę we wrześniu 2022 roku, po spotkaniu z Borussią Dortmund w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Kara była jednak zawieszona i było zastrzeżenie, że w przypadku ponownego przewinienia, kara zostanie zrealizowana.

ZOBACZ WIDEO: Nowa wersja Roberta Lewandowskiego? "Czekamy na eksplozję formy"
[b]

[/b]We wtorek wieczorem w Pradze, gdy FC Kopenhaga rywalizowała ze Spartą, było kilka przypadków odpalenia rac, co oznacza, że ​​UEFA uruchomiła teraz zakaz wyjazdowy dla kibiców.

Wtorkowe spotkanie pomiędzy Rakowem Częstochowa a FC Kopenhagą rozpocznie się o godzinie 21:00. Rewanż jest zaplanowany tydzień później. Relacje tekstowe na żywo z obu meczów będą dostępne na portalu WP SportoweFakty.

Zobacz także:
Zaskakujące informacje ws. Romelu Lukaku. Belg został zaoferowany gigantowi
Neymar mógł wrócić do Barcelony? Dyrektor sportowy klubu komentuje