Stadiony świata. Niewiarygodny gol w PKO Ekstraklasie [WIDEO]

Twitter / Canal+ Sport / Na zdjęciu: strzał Kłudki
Twitter / Canal+ Sport / Na zdjęciu: strzał Kłudki

Po uderzeniu Bartłomieja Kłudki ręce same składały się do oklasków. Kapitalny gol 21-latka zapewnił zwycięstwo Zagłębiu Lubin nad Ruchem Chorzów (2:1).

Beniaminek PKO Ekstraklasy zaskoczył Zagłębie Lubin w pierwszej odsłonie niedzielnego spotkania. Ruch Chorzów był na prowadzeniu za sprawą autora gola samobójczego, Aleksa Ławniczaka. 19 minut przed upływem regulaminowego czasu do wyrównania doprowadził Tomasz Makowski.

Podopieczni Waldemara Fornalika poszli za ciosem i coraz częściej zagrażali bramce chorzowian. Starania gospodarzy przyniosły zamierzony efekt w 81. minucie tej rywalizacji. Komentatorzy Canal+ Sport byli w szoku po tym, co zrobił Bartłomiej Kłudka.

Gdy wydawało się, że obrońcy Ruchu oddalą grę od własnej bramki, 21-letni zawodnik odnalazł się przed polem karnym. Po niefortunnym wybiciu głową rywala, Kłudka fenomenalnie uderzył z powietrza.

Gracz Zagłębia odpalił prawdziwą torpedę, po czym piłka odbiła się od poprzeczki i wypadła z bramki. Na wszelki wypadek za akcją poszedł Arkadiusz Woźniak, który również pokonał bezradnego Jakuba Bieleckiego.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: pękniesz ze śmiechu. To najgorszy rzut karny w historii?

Trafienie zostało jednak zapisane na konto Kłudki. W 1. kolejce urodzony w 2002 roku piłkarz zapewnił Zagłębiu zwycięstwo 2:1. Jego gol może być mocnym kandydatem do miana bramki sezonu w polskiej elicie.

Czytaj więcej:
Oto nowy klub Fernando Santosa? Jest dobrze znany polskim kibicom
Kuriozum w sprawie Milika. Ledwo przyszedł, a już może odejść

Źródło artykułu: WP SportoweFakty