Brak wielkich sukcesów nie przeszkodził Realowi. Spory zysk klubu

PAP/EPA / Rodrigo Jimenez / Na zdjęciu: Toni Kroos (z lewej) i Angel Correa
PAP/EPA / Rodrigo Jimenez / Na zdjęciu: Toni Kroos (z lewej) i Angel Correa

Real Madryt podsumował poprzedni sezon pod kątem finansowym. Królewscy tym razem nie zatriumfowali w Lidze Mistrzów i w La Lidze, mimo to wyszli blisko 12 milionów euro na plusie.

W tym artykule dowiesz się o:

W poprzednim sezonie Real Madryt cieszył się ze zdobycia Klubowego Mistrzostwa Świata oraz Pucharu Króla. Na najważniejszych frontach nie wszedł na szczyt, ponieważ w La Lidze zajął drugie miejsce za odbudowującą pozycję FC Barceloną, a z Ligi Mistrzów odpadł po półfinałowym dwumeczu z Manchesterem City.

Klub z Madrytu pozostaje również obciążony kosztami przebudowy Estadio Santiago Bernabeu, choć może już na nim rozgrywać mecze po okresie wyprowadzki.

Wszystkie te elementy nie przeszkodziły Realowi Madryt w wypracowaniu zysku finansowego na poziomie 11,8 miliona euro. Królewscy zakończyli czwarty z rzędu sezon na plusie. Do tego wicemistrz Hiszpanii pochwalił się dużym wzrostem przychodów w porównaniu z wcześniejszym sezonem. Powiększyły się one o 121 milionów euro do 843 milionów euro.

ZOBACZ WIDEO: Nieprawdopodobne sceny. Cieszył się z gola ze środka boiska, a po chwili...

Przedstawiciele klubu poinformowali w specjalnym oświadczeniu, że w porównaniu z poziomem sprzed pandemii, tylko przychody z modernizowanego stadionu są niższe niż w 2019 roku.

Czytaj także: UEFA wymierzyła kary gigantom. Największa dla PSG
Czytaj także: Reforma Ligi Mistrzów. UEFA uzgodniła detale

Źródło artykułu: WP SportoweFakty