Dlatego odszedł z FC Barcelony. Już tego nie ukrywa

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Alex Caparros / Stringer / Na zdjęciu: Jordi Cruyff
Getty Images / Alex Caparros / Stringer / Na zdjęciu: Jordi Cruyff
zdjęcie autora artykułu

Kibice FC Barcelony byli zaskoczeni, gdy ogłoszono, że Jordi Cruyff nie będzie dłużej współpracował z klubem. Holender chce pracować w innej roli.

W tym artykule dowiesz się o:

Wydawało się, że latem dojdzie do rewolucji w klubowych gabinetach na Camp Nou. W ostatecznym rozrachunku Mateu Alemany odrzucił ofertę z Aston Villi i pozostanie zatrudniony w FC Barcelonie.

Z "Dumą Katalonii' nieodwracalnie pożegnał się natomiast Jordi Cruyff. Od połowy 2022 roku były reprezentant Holandii sprawował funkcję dyrektora sportowego FC Barcelony, wcześniej był zatrudniony w klubie jako jeden z doradców.

W rozmowie z "The Athletic" 49-latek wyjaśnił, czym motywował swoją decyzję. Cruyff ma jasny priorytet.

- Chcę znowu być trenerem, tak poczułem w pewnym momencie. Myślałem o tym przez wiele miesięcy. Jestem otwarty na trenowanie w różnych warunkach, mówię w kilku językach - stwierdził były szkoleniowiec drużyn takich jak Chongqing Liangjiang, Shenzen FC czy repreezntacja Ekwadoru.

Co ciekawe, na taki sam ruch zdecydował się zatrudniony niedawno w stolicy Katalonii Jose Maria Bakero. Legendarny Hiszpan niedawno został zaprezentowany jako nowy trener bułgarskiej Slavii Sofia.

ZOBACZ WIDEO: Robert Lewandowski straci opaskę kapitana reprezentacji Polski?

Czytaj więcej: ILE?! Santos wystawił PZPN istny "paragon grozy" Michniewicz znalazł się w nowym centrum futbolu

Źródło artykułu: WP SportoweFakty