W poniedziałek reprezentacja Polski dotarła do hotelu, w którym będzie nocować przed meczem z Mołdawią w ramach eliminacji do mistrzostw Europy 2024. Wcześniej pod budynkiem mała grupa osób zgromadziła się w oczekiwaniu na przyjazd kadry. Jeden z nich miał ze sobą koszulkę FC Barcelony i czekał na Roberta Lewandowskiego.
Na inny pomysł wpadł młody kibic naszej kadry, który postanowił uciec ochronie i przedostać pod same drzwi hotelu, gdy już wchodzili do niego zawodnicy. Najprawdopodobniej tam chciał zebrać autografy.
Jeden z ochroniarzy zorientował się jednak w działaniach młodego fana piłki nożnej i z uśmiechem na twarzy cofnął go z powrotem w miejsce, gdzie mogli przebywać kibice.
To nietypowa sytuacja. Chłopiec zapewne nie miał złych intencji, ale musiał pogodzić się z tym, że ochroniarz wykonał po prostu swoją pracę.
Początek spotkania Mołdawia - Polska we wtorek, 20 czerwca, o 20:45. Mały incydent przed hotelem można zobaczyć na nagraniu "Super Expressu" na platformie YouTube. Początek od ok. 27:40.
Czytaj także:
Maciej Rybus zmienia klub. Ujawniono jego zarobki
ZOBACZ WIDEO: Ależ przymierzyła. Gol stadiony świata