Zmagająca się z problemami finansowymi "Blaugrana" szuka okazji na rynku transferowym. Należy się spodziewać, że mistrzowie Hiszpanii dokonają znaczących wzmocnień, ale równocześnie Joan Laporta myśli długofalowo, czego dowodem jest pierwszy pierwsza transakcja klubu z Camp Nou.
FC Barcelona ogłosiła, że wypracowano porozumienie z Mikayilem Faye. Młodzieżowy reprezentant Senegalu związał się z nowym pracodawcą do końca czerwca 2027 roku i wygląda na to, że działacze wiążą z nim duże nadzieje.
Trzeba podkreślić, że w umowie środkowego obrońcy wpisano klauzulę odstępnego opiewającą na 400 milionów euro. Zgodnie z ustaleniami dziennikarza Fabrizio Romano, klub NK Kustosija Zagrzeb zainkasował tylko pięć milionów. Chorwaci mogą zarobić więcej po spełnieniu określonych warunków.
Pierwotnie Faye zostanie włączony do trzecioligowej drużyny rezerw FC Barcelony. 18-latek ma za sobą 14 występów w barwach NK Kustosija Zagrzeb w zeszłym sezonie. Defensor zapisał w swoim dorobku bramkę oraz asystę.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kuriozalna sytuacja w meczu w Turzy Śląskiej
Czytaj więcej:
Legenda broni niemieckich piłkarzy. Oberwało się Polakom
Oficjalnie: Tymoteusz Puchacz w nowym klubie