Jerzy Brzęczek zapomniał się w studiu TVP. Jego słowa "wyłapały" mikrofony

WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Jerzy Brzęczek
WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Jerzy Brzęczek

TVP Sport z okazji finału Ligi Mistrzów zorganizowało alternatywną wersję transmisji, podczas której jednym z komentatorów był Jerzy Brzęczek. Były selekcjoner kadry zaliczył poważną wpadkę.

W tym artykule dowiesz się o:

Finał Ligi Mistrzów pomiędzy Manchesterem City i Interem Mediolan dostarczył sporą dawkę emocji. Udzieliły się one także byłemu selekcjonerowi reprezentacji Polski, który zaliczył spore faux pas.

Jerzy Brzęczek był jednym z czterech komentatorów spotkania podczas alternatywnej transmisji organizowanej przez TVP Sport. Trener w pewnym momencie zapomniał się i - delikatnie mówiąc - w dosadnych słowach wyraził swój zachwyt nad grą jednego z zespołów.

- Patrz, jak ci skur****** grają, nie? - wypalił w trakcie relacji na żywo 52-latek do jednego z kolegów.

O wpadce szkoleniowca poinformował m.in. serwis sport.pl.

Brzęczek komentował spotkanie w towarzystwie Jakuba Wawrzyniaka, Michała Listkiewicza oraz Mateusza Borka. Kibic mógł także wybrać klasyczną wersję transmisji - z komentarzem Jacka Laskowskiego i Marcina Żewłakowa.

Ligę Mistrzów wygrał Manchester City, który zapewnił sobie tytuł po bramce Rodriego. Angielski zespół dokonał czegoś niesamowitego i kończy sezon w potrójnej koronie.

Czytaj także:
Zaczynał od 70 złotych za mecz. "Na boisko weszło bydło"
"Nasz ostatni taniec". Zastanawiający wpis Marciniaka

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Kobiety też strzelają piękne bramki. Ale przymierzyła!

Źródło artykułu: WP SportoweFakty