Trwa zacięta walka o utrzymanie w Fortuna I lidze. Los Chojniczanki Chojnice i Sandecji Nowy Sącz wydaje się przesądzony.
Obecnie co najmniej sześć drużyn walczy o uniknięcie degradacji, kilka kolejnych nie może być spokojnych.
W poniedziałek, na koniec 29. kolejki, swoją sytuację poprawiła Odra. Opolanie znaleźli się w niebezpiecznej części ligi po tym, gdy swój mecz wygrała Skra Częstochowa. Po komplet punktów sięgnęli także inny rywale w grze o utrzymanie, czyli GKS Tychy i Zagłębie Sosnowiec.
Rywal dla Odry, która ostatnio regularnie punktowała, wydawał się idealny. Chrobry wiosną rozczarowuje. Głogowianie w tabeli spadają na coraz niższe pozycje. W 2023 roku potrafili pokonać jedynie w lutym Chojniczankę Chojnicę. Drużyna z Dolnego Śląska potyczek nie wygrywa, ale w wielu potrafiła zremisować.
W Opolu kibice długo musieli czekać na gola. Warto było. W 77. minucie Mateusz Kamiński zdobył bramkę na wagę cennej wygranej.
Odra w Fortuna I lidze awansowała na 14. miejsce i oddaliła się od strefy spadkowej na dwa punkty. Chrobry nad niebezpieczną częścią ligi ma sześć punktów przewagi i na pewno w Głogowie nikt spokojnie spać nie może.
Odra Opole - Chrobry Głogów 1:0 (0:0)
1:0 - Mateusz Kamiński 77'
[multitable table=1486 timetable=10756]Tabela/terminarz[/multitable]
Czytaj także:
Derby w Fortuna I lidze dla beniaminka. Ciasno w dole tabeli
III liga. W jednej z grup lider uciekł reszcie
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zaryzykował i się udało! Cudowny gol w Niemczech