"Najwięcej w historii klubu". Bayern wymierzył karę

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Robbie Jay Barratt - AMA / Na zdjęciu: Sadio Mane
Getty Images / Robbie Jay Barratt - AMA / Na zdjęciu: Sadio Mane
zdjęcie autora artykułu

Wiadomo już, jaką karę otrzyma Sadio Mane za uderzenie Leroya Sane. Zawodnik Bayernu będzie musiał słono zapłacić - to najwyższa grzywna w historii klubu!

Bayern Monachium przegrał w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów z  aż 0:3. Więcej niż o samej grze mówiło się jednak o wydarzeniach, do jakich doszło w szatni Bawarczyków.

Po zakończeniu spotkania Sadio Mane miał zetrzeć się z Leroyem Sane. Senegalczyk uderzył swojego klubowego kolegę, za co został zawieszony. Otrzymał także najwyższą karę finansową w historii klubu.

Mane mógł zapłacić maksymalnie równowartość swojego miesięcznego wynagrodzenia, czyli nawet do dwóch milionów euro. Kierownictwo klubu było jednak łaskawsze.

ZOBACZ WIDEO: To kryzys Roberta Lewandowskiego. "Nie ma już czego ukrywać"

Według "Bilda" kara powinna wynieść około 350 tys. euro, czyli w przeliczeniu aż 1,6 mln złotych.

Niemieckie media podają, że ten sezon może być ostatnim spędzonym przez Mane w Monachium. - Z tego, co słyszę, Bayern spróbuje wszystkiego, żeby się go pozbyć latem - mówił dziennikarz Florian Plettenberg (więcej na ten temat przeczytasz TUTAJ).

Przypomnijmy, że rewanżowe spotkanie Bayernu Monachium z Manchesterem City zaplanowano na środę, 19 kwietnia o godz. 21:00.

Czytaj także:Benzema przeszedł do historii Ligi Mistrzów. Wystarczyło, że pojawił się na murawieMarciniak nie wahał się ani chwili. Wskazał na jedenastkę, a później stało się to [WIDEO]

Źródło artykułu: WP SportoweFakty