W weekend piłkarze FC Barcelony znów zawiedli (więcej TUTAJ), ale klub ma pod względem sportowym powody do zadowolenia. Drużyny wszystkich sześciu profesjonalnych sekcji sportowych przewodzą w swoich ligach, a jedna z nich już od kilkunastu dni jest już mistrzem kraju.
Dzięki bezapelacyjnemu zwycięstwu koszykarzy Barcy pod wodzą Sarasa Jasikeviciusa nad Realem Madryt (97:82) w Lidze Endesa, Blaugrana objęła prowadzenie w tabeli z takim samym bilansem (22:5) jak Baskonia, ale z lepszym bilansem zdobytych punktów (+285 do +244).
W ten sposób koszykarska sekcja Dumy Katalonii dołączyła do reszty profesjonalnych sekcji sportowych klubu, które zajmują pierwsze miejsce w swoich ligach. Klub stoi przed szansą zatriumfowania we wszystkich sześciu sekcjach po raz pierwszy w historii.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Klich w nowej roli. Zobacz, jak sobie poradził
W sekcji piłki nożnej zespół Xaviego ma 11 punktów przewagi nad Realem Madryt na dziewięć kolejek przed końcem sezonu ligowego. Choć ostatnie dwa mecze Blaugrany to dwa bezbramkowe remisy, to przewaga nadal jest bezpieczna.
Drużyna kobiet pod wodzą Jonatana Giraldeza ma 13 punktów przewagi nad piłkarkami Realu Madryt na pięć meczów przed końcem sezonu. Remontada Realu w meczu przeciwko Betisowi (3:1) odłożyła w czasie mistrzowską celebrację Barcy Femení, która zależy teraz od możliwej wpadki Realu w niedzielę 23 kwietnia w meczu u siebie z Villarrealem lub od zwycięstwa Barcy w niedzielę 30 kwietnia ze Sportingiem Huelva. Warto dodać, że piłkarki Barcelony wygrały jak na razie wszystkie ligowe mecze tego sezonu.
Piłkarze ręczni Blaugrany na czele z trenerem Antonio Carlosem Ortegą są już mistrzami od 4 kwietnia, mając jeszcze sześć meczów do rozegrania. Szczypiorniści również kontynuują imponującą passę 25 zwycięstw w 25 meczach. W niedzielę wygrali 50:23 z Guadalajarą.
Drużyna futsalu Jesusa Velasco również przewodzi w tabeli, ale ma tylko jeden punkt więcej niż Palma Futsal, rozgrywając jeden mecz mniej. Zespół jest jednak na dobrej drodze, aby mieć po swojej stronie "czynnik boiska" w ćwierćfinale, półfinale i finale play-offów.
Bardzo blisko play-offów jest też drużyna hokeja na wrotkach z Edu Castro na ławce trenerskiej, która w 25 meczach straciła punkty tylko dwa razy i były to dwa remisy. Obecnie Barça ma 14 punktów przewagi nad Liceo.
Co więcej, Barca może do końca sezonu zdobyć także cztery Puchary Europy. W piłkarskiej Lidze Mistrzów kobiet rywalem Barçy Femení w półfinale będzie Chelsea (pierwszy mecz w sobotę 22 kwietnia na Stamford Bridge, rewanż w czwartek 27 kwietnia na Spotify Camp Nou).
Na drodze koszykarzy do Final Four stanie z kolei Żalgiris Kowno. Pierwsze dwa mecze ćwierćfinałowe odbędą się 26 i 28 kwietnia na Palau, a następne dwa na Litwie (19 i 21 maja).
W rozgrywkach Ligi Mistrzów piłkarzy ręcznych na drużynę Barcy czeka w ćwierćfinale GOG Handbold (pierwszy mecz w czwartek 11 maja w Danii, rewanż w czwartek 18 maja w Palau). Blaugrana ma okazję po raz kolejny dotrzeć do Final Four w Kolonii i zdobyć swoją trzecią z rzędu koronę kontynentu.
Z kolei sekcja hokeja na rolkach jest już w Final Eight, które odbędzie się w Viana do Castelo między 5 a 8 maja, a rywalem w ćwierćfinale będzie zespół Barcelos.
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)