Kylian Mbappe miał przy sobie dwóch rywali. Nie do wiary, co wykombinował! [WIDEO]

Kylian Mbappe co rusz dostarcza kolejnych dowodów na to, że jest po prostu geniuszem futbolu! W niedzielę znów zaprezentował próbkę umiejętności. Ręce same składają się do braw.

Potocznie można by stwierdzić, że Kylian Mbappe podczas meczu z Lille OSC wszedł w rywali "jak w masło". Choć Francuz miał przy sobie aż dwóch przeciwników, to absolutnie nie zniechęcił się do tego, by pognać w stronę bramki.

Kapitalnie przechytrzył ich w polu karnym. Defensorzy nie mieli praktycznie nic do powiedzenia. Nie byli w stanie zatrzymać zawodnika Paris Saint-Germain zgodnie z przepisami.

- Wszedł jak do własnego ogródka w pole karne Lille. Kylian Mbappe otwiera wynik tego spotkania. Wraca do podstawowej jedenastki i od razu jest lepiej - analizował komentator Eleven Sports.

"Francuz wrócił do pierwszego składu PSG i od razu zdobył przepiękną bramkę w starciu z LOSC Lille! Spójrzcie tylko na tę akcję!" - napisała z kolei stacja na Twitterze.

Do przerwy zespół PSG prowadził z Lille OSC 2:1.

Czytaj także:
Trener ŁKS Łódź rzucił wyzwanie kibicom. A później dotrzymał słowa
Spezia Calcio - Juventus FC. Gdzie oglądać transmisję Serie A w telewizji i internecie? O której godzinie?

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za gol w Meksyku! Stadiony świata

Źródło artykułu: WP SportoweFakty