[tag=698]
Juventus FC[/tag] jeszcze kilka tygodni temu znajdował się w czołówce Serie A z nadzieją na kolejne trofeum w swojej historii. Następnie przyszła wysoka porażka z SSC Napoli, która praktycznie zabrała szansę na tytuł, ale wciąż dawała nadzieję na TOP4 w tabeli.
Po meczu z zespołem z Neapolu na klub ze stolicy Piemontu spadł kolejny cios. Ten nadszedł z Federacyjnego Sądu Apelacyjnego. Na Juve nałożona została potężna kara. W tabeli Serie A odjęto mu aż 15 punktów.
Okazuje się jednak, że może to nie być koniec kłopotów Juve. Poprzednia kara związana była z nieprawidłowościami przy przeprowadzaniu transferów. Zdaniem dziennikarzy włoskiego "Corriere dello Sport" może nadejść także wyrok za manipulacje przy podpisywaniu umów oraz relacji z agentami.
ZOBACZ WIDEO: Bramkarz myślał, że dobrze ustawił mur. Ależ uderzył!
Dziennik informuje, że prokurator zajmujący się tą sprawą jest gotowy, aby wystąpić z wnioskiem o kolejną karę. Ta mogłaby już definitywnie zakończyć sezon Juventusu na poziomie włoskiej Serie A.
Zdaniem "Corriere dello Sport" mowa w tym przypadku o odjęciu kolejnych 20 punktów. To oznaczałoby, że przy stanie na 2 lutego 2023 Juve miałoby zaledwie trzy "oczka" i zajmowałoby ostatnie miejsce ze stratą aż 15 pkt. do bezpiecznej lokaty.
W tle wciąż toczy się także spór o zniesienie pierwszej nałożonej kary. Juve podjęło oczywiście decyzję o złożeniu odwołania w tej sprawie, opierając się na tym, że cała procedura trwała zbyt długo.
Czytaj także:
Największa trauma Roberta Lewandowskiego. "To wciąż boli"
Absurd na MŚ. Szef FIFA wystawił Katarowi laurkę
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)