Po golu Lewandowskiego "odleciał"! Tych 7 sekund nie zapomnisz [WIDEO]

PAP/EPA / JULIO MUNOZ / Twitter/JijantesFC / Na zdjęciu: Robert Lewandowski, na małym zdjęciu: Gerard Romero
PAP/EPA / JULIO MUNOZ / Twitter/JijantesFC / Na zdjęciu: Robert Lewandowski, na małym zdjęciu: Gerard Romero

Robert Lewandowski wrócił do strzelania w Primera Division. Napastnik FC Barcelony bardzo cieszył się ze zdobytej bramki, podobnie zresztą jak Gerard Romero. Dziennikarz podczas swojej internetowej transmisji po prostu oszalał z radości.

Środowe starcie z Realem Betis było szansą dla Roberta Lewandowskiego, który na ligowego gola czekał od 29 października. Kapitan reprezentacji Polski wrócił do gry po trzymeczowym zawieszeniu i potwierdził, że jest jednym z najlepszych napastników świata.

Snajper FC Barcelony świetnie odnalazł się w polu karnym rywala przy rzucie rożnym i trafił do siatki (więcej przeczytasz TUTAJ). Na twarzy piłkarza po 80 minutach w końcu zagościła radość. Wraz z nim bramkę świętowali także jego koledzy oraz kibice Dumy Katalonii.

Trafienie napastnika Blaugrany celebrował również Gerard Romero, który prowadził w tym czasie internetową transmisję na portalu twitch.tv. Znany dziennikarz krzyczał i mocno zaakcentował też pierwszą literę imienia Roberta Lewandowskiego.

Radość sympatyków FC Barcelony nie może dziwić, ponieważ bramka reprezentanta Polski przypieczętowała zwycięstwo w spotkaniu z Realem Betis. Zespół Xaviego odskoczył na osiem punktów od Realu Madryt. Królewscy mają jednak na koncie mecz mniej.

Robert Lewandowski w środę zdobył swoją 22. bramkę w sezonie 2022/2023. Na kolejną będzie miał szansę w niedzielę (5 lutego) - właśnie wtedy Duma Katalonii zmierzy się z Sevillą w ramach 20. kolejki Primera Division.

Zobacz też:
Barcelona pokazała "efekt Lewandowskiego". Też byś się tak zachował?

ZOBACZ WIDEO: Milioner zachwycił się Łodzią. "Ktoś musi powiedzieć, że Polska nie jest dzikim krajem"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty